Dramat w Gdańsku. Kierowca rejsowego autobusu dojechał do końcowego przystanku, mężczyzna jednak ani myślał, by wypuścić z niego 17-letnią pasażerkę. Zamknął drzwi i wcielił w życie swój chory plan. 57-latek zaczął dotykać dziewczynę w miejsca intymnej. To był istny koszmar dla 17-latki. Poszkodowanych kobiet może być więcej…
Dramatyczne zdarzenia rozegrały się pod koniec minionego tygodnia. To wtedy policjanci z Suchanina (dzielnica Gdańska) otrzymali zgłoszenie od matki 17-letniej dziewczyny. Z zawiadomienia wynikało, że córka kobiety była siłą przetrzymywana i molestowana przez kierowcę rejsowego autobusu, którym podróżowała. Mężczyzna nie pozwolił nastolatce wysiąść z pojazdu.
Sprawą zajęli się gdańscy policjanci. Zebrany przez kryminalnych materiał pozwolił na wytypowanie sprawcy. Funkcjonariusze zatrzymali 57-letniego mieszkańca powiatu brodnickiego. Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty. 57-latek jest podejrzany o doprowadzenie przemocą nastolatki do innej czynności seksualnej oraz naruszenie jej nietykalności cielesnej – podała gdańska policja. Zgodnie z decyzją sądu kierowca autobusu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Gdańska policja podejrzewa, że poszkodowanych przez 57-latka może być więcej kobiet. Dlatego też osoby, które mogły być ofiarą tego rodzaju przestępstwa lub świadkiem podobnego zdarzenia, proszone są o zgłoszenie się do Komisariatu Policji VIII w Gdańsku przy ulicy Kartuskiej 245B. Dzwonić można też pod numer telefonu 58 321 68 22.
1
Dramat w Gdańsku. Kierowca rejsowego autobusu dojechał do końcowego przystanku, mężczyzna jednak ani myślał, by wypuścić z niego 17-letnią pasażerkę. Zamknął drzwi i wcielił w życie swój chory plan
2
57-latek zaczął dotykać dziewczynę w miejsca intymnej. To był istny koszmar dla 17-latki
Źródło: fakt.pl