Polska

Hejterzy zaatakowali rodziców sześcioraczków. Emocjonalna odpowiedź matki

Klaudia i Szymon Marzec – rodzice pierwszych polskich sześcioraczków otrzymali od władz województwa małopolskiego prawie milion złotych. Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na rehabilitację dzieci. Po tym, jak przedstawiciele sejmiku wojewódzkiego podali informację o przekazaniu dofinansowania, na małżeństwo z Tylmanowej wylała się fala hejtu. Klaudia Marzec w emocjonalnych słowach odpowiedziała internautom.

Decyzja małopolskiego samorządu o przyznaniu polskim sześcioraczkom 919 tysięcy złotych z budżetu województwa wywołała burzę w sieci. Niektórzy Internauci w okrutny sposób komentowali gest samorządowców.

„No tak, bo nie dość ze kasę mają, to jeszcze im dać”, „na korzyść kolejnych pasożytów” – to tylko niektóre z wypowiedzi internautów, które można znaleźć w sieci. Wielu z nich nie wzięło pod uwagę, że dzieci potrzebują rehabilitacji i całodobowej opieki.

Emocjonalna odpowiedź matki sześcioraczków

Mama pierwszych polskich sześcioraczków – Klaudia Marzec z Tylmanowej postanowiła odpowiedzieć na ataki hejterów w emocjonalnym wpisie na Facebooku. Opowiedziała o tym, jak trudne jest wychowanie sześciu wcześniaków, które od urodzenia zmagają się z problemami zdrowotnymi.

„Bardzo szczery wpis… Jakie to uczucie? Na świecie pojawia się 6 bezbronnych dzieci ważących od 890 gram to niewiele ponad kg… Ty stajesz na świeczniku i każdy myśli, że ma prawo cie ocenić nie mając pojęcia przez co przechodzisz. Przecież jeden wcześniak to wyzwanie, ja mam 6- chyba nie podołam. Lekarze ratują Twoje dzieci, rodzina cie wspiera, spokojne życie zamienia się w karuzele bez trzymanki” – napisała Klaudia Marzec.

Kobieta przyznała, że trudno jest mierzyć się z falą hejtu, ale na pierwszym miejscu stawia dobro dzieci. „Dostajesz wsparcie w postaci środków na opłacenie niań – takie otrzymaliśmy, a jakby nie patrzeć są to pierwsze w Polsce sześcioraczki. Nie wiesz co przyniesie jutro, czy Twoje dzieci będą chodzić, mówić i dobrze się rozwijać. Skorzystasz z tej pomocy mając świadomość że prawdopodobnie spłynie na ciebie kolejna fala hejtu?

Ja skorzystałam, jestem tylko człowiekiem, a słowa ranią. Ale trzymam się jednego:

dobro dzieci jest najważniejsze” – dodała mama sześcioraczków z Tylmanowej.

„Prowadzę ten profil dla osób którzy są ciekawi jak potocza się losy naszej rodziny. Powoli się otwieram i jak będę gotowa zacznę pokazywać również druga stronę medalu- trud jaki kosztuje nas droga naszych dzieci do normalności. ” – podkreśliła Klaudia Marzec.

Kim są pierwsze polskie sześcioraczki?

Polskie sześcioraczki to dzieci Szymona i Klaudii Marców z Tylmanowej pod Nowym Targiem. Dzieci mają jeszcze starszego brata – Oliwiera. Ich narodziny to niezwykłe wydarzenie, uważane za fenomen na skalę światową. Ciąże mnogie, w wyniku których przychodzi na świat aż sześcioro dzieci zdarzają się raz na 4,7 miliarda wszystkich ciąż na świecie.

Dzieci Klaudii i Szymona Marców przyszły na świat jako wcześniaki w 27. tygodniu ciąży w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Po narodzinach trafiły do inkubatorów. Po narodzinach lekarze robili wszystko, żeby zapewnić im zdrowy rozwój od pierwszych dni życia.

1

Hejterzy zaatakowali rodziców sześcioraczków. Emocjonalna odpowiedź matki
Sześcioraczki wymagają całodobowej opieki.

2

Hejterzy zaatakowali rodziców sześcioraczków. Emocjonalna odpowiedź matki
Dzieci mają rehabilitację kilka razy w tygodniu.

3

Hejterzy zaatakowali rodziców sześcioraczków. Emocjonalna odpowiedź matki
„Powoli się otwieram i jak będę gotowa zacznę pokazywać również druga stronę medalu- trud jaki kosztuje nas droga naszych dzieci do normalności” – napisała Klaudia Marzec.

4

Hejterzy zaatakowali rodziców sześcioraczków. Emocjonalna odpowiedź matki
Dzieci po przyjściu na świat ważyły ok. 1 kilograma.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close