Emerytury wciąż niskie, a ceny na rynku coraz wyższe. Polacy już drżą o swój los spekulując, że jak tak dalej pójdzie to niebawem zabraknie im nawet na jedzenie. Koszmarne doniesienia.
Emerytury to jeden z gorętszych tematów w Polsce. Dyskusje nie cichną, a nawet śmiało można stwierdzić, że wraz z rosnącym rozgoryczeniem pojawia ich się coraz więcej. Naprawdę trudno się temu dziwić, bowiem choć rząd wciąż zapowiada podwyżki dla emerytów, wzrost jest mały albo nie ma go wcale, a tymczasem ceny np. żywności idą w górę i to w zatrważającym tempie. Niebawem będzie jeszcze drożej.
Emerytury polskich seniorów nadal są zbyt niskie
Choć Prawo i Sprawiedliwość z każdym rokiem stara się wprowadzać zmiany, które miałyby ułatwić życie polskich emerytów, w opinii publicznej działania partii wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Zapowiadane podwyżki świadczeń albo wynoszą grosze albo pojawiają się w późniejszym terminie, niż wstępnie zakładano. Jednocześnie Jarosław Kaczyński w walce o głosy wyborców co i rusz obwieszcza, że już niebawem emerytury pójdą w górę.
Takim oto sposobem emeryci i renciści doczekali się „trzynastki”, która zostanie im wypłacona na przełomie marca i kwietnia tego roku. Choć jednorazowy dodatek jeszcze nie trafił do kieszeni seniorów, rząd już prognozuje kolejne ustawy m.in. o „czternastce” i 500 plus dla seniorów. Nie zmianie to jednak faktu, że na kolejne zmiany emerytom zapewne przyjdzie jeszcze trochę poczekać, a dotychczas wprowadzone ustawy są jednorazowymi wypłatami, które nie poprawiają sytuacji finansowej Polaków tak, jak by tego chcieli. „Super Express” zauważa, że średnia wysokość świadczenia wynosi nieco ponad 1000 złotych, a jak wiadomo, seniorzy potrzebują pieniędzy nie tylko na rachunki, ale też leki. Po opłaceniu wszystkiego, niektórym może zostawać niewiele ponad 300 złotych na żywność… na cały miesiąc.
Niebawem może im brakować na jedzenie? Idą ogromne podwyżki
Choć w ubiegłym i w tym roku emerytury nieco wzrosły, ceny rynkowe poszły w górę jeszcze bardziej, a jak donosi „Super Express”, to wcale nie koniec. Jeżeli świadczenia seniorów nadal będą równie niskie, niebawem może im nawet brakować na jedzenie, nie mówiąc już o wykupieniu niezbędnych leków.
Wzrost cen jest zauważalny w szczególności na przykładzie mięsa. Wystarczył miesiąc i wkroczenie w nowy rok, by koszty poważnie podskoczyły. Jak donosi SE.pl, za schab bez kości jeszcze w grudniu ubiegłego roku, Polakom przyszło płacić 15,54 złote, a wraz z nadejściem stycznia cena wzrosła do 19,81 złotych. W przypadku kurczaka było to 6,52 złote, a już w 2020 – 7,24 złote. Podwyżki dotyczą jednak nie tylko mięsa. Zgodnie z doniesieniami portalu, podwyżki najczęściej wybieranych produktów przedstawiają się następująco:
1 litr mleka:
Grudzień – 2,54 złote
Styczeń – 2,63 złote
10 sztuk jaj:
Grudzień – 4,12 złote
Styczeń – 4,39 złote
1 kilogram pomidorów:
Grudzień – 6,1 złotych
Styczeń – 7,75 złotych
Banany:
Grudzień – 3,90 złote
Styczeń – 4,49 złote
Jabłka:
Grudzień – 2,61 złote
Styczeń – 3,01 złote
1 kilogram soli:
Grudzień – 0,85 groszy
Styczeń – 1,18 złote
Źródło: pikio.pl