Polska

Dramatyczne sceny na weselu w polskim mieście. Na salę wezwano policję i karetkę

Wesele w Kielcach zakończyło się wezwaniem policji. Powodem było spięcie między gośćmi, które przerodziło się w rękoczyny. Jedna osoba została ranna. Pewne jest, że tylko nowożeńcy nie zapomną ślubu z niedzieli 8 października.

Wesele zakończone bójką między gośćmi

Wesele w Kielcach w województwie świętokrzyskim zaplanowane na niedzielę 8 października zaowocowało wezwaniem na salę policjantów. Funkcjonariusze nie pojawili się tam jako goście.

W jednej z restauracji doszło do kłótni między gośćmi pary młodej. Całą sytuację nagłośniła lokalna redakcja „Echa Dnia”. Do incydentu na weselu doszło około czwartej nad ranem.

Policja i karetka na weselu w Kielcach

Goście weselni od kłótni słownej dość szybko przeszli do przemocy fizycznej. – W trakcie szamotaniny u jednej z osób doszło do rozcięcia łuku brwiowego i polała się krew. Na miejscu była karetka, wezwano także policję – przekazało “Echo Dnia”.

Sytuację potwierdza policja z Kielc. Policjanci pojawili się na sali weselnej, jednak zastali tam tylko jednego z uczestników bójki. Podjął on ważną dla drugiego z gości decyzję.

Powód bójki pozostaje nieznany

– Patrol policji interweniował w jednym z lokali na terenie miasta. Z ich ustaleń wynika, że między dwoma przebywającymi tam osobami doszło najpierw do utarczki słownej, a potem do przepychanek. Jedna z osób doznała rozcięcia łuku brwiowego, druga zaś oddaliła się z miejsca przed przybyciem patrolu – wyjaśniła w rozmowie z lokalem dziennikiem młodsza aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas z policji w Kielcach.

Policjantka potwierdziła, iż sprawa bójki na weselu nie będzie miała ciągu dalszego. Spowodowane jest to faktem, iż poszkodowany gość pary młodej zrezygnował z możliwości złożenia zawiadomienia. Nie są znane przyczyny bójki na weselu.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close