W Sosnowcu (woj. śląskie) dwie dziewczyny w wieku 11 i 13 lat wypadły z okna nieczynnej piekarni. Obie nastolatki trafiły już do szpitala. Nie wiadomo, co robiły na terenie dawnej piekarni, ani czy były z nimi inne dzieci.
Dramatyczne sceny na terenie nieczynnej piekarni przy ulicy Kotlarskiej w Sosnowcu. Początkowo portalsosnowiec.pl informował, iż wypadkowi uległa 13-latka, której miała towarzyszyć koleżanka. – Ze względu na liczne obrażenia oraz stan zagrażający życiu konieczne było przetransportowanie młodej osoby śmigłowcem na SOR. Helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wylądował na terenie boiska znajdującego się przy Alei Mireckiego w Sosnowcu – relacjonowali dziennikarze portalu.
Szybko okazało się, że obrażenia odniosła również 11-letnia koleżanka rannej nastolatki. Młodszą dziewczynę przetransportowano do szpitala karetką. Jak dotąd nie wiadomo, dlaczego dziewczynki przebywały na terenie nieczynnej piekarni, ani jak doszło do wypadku. Policjanci badający szczegółowy przebieg i przyczyny wypadku, będą musieli również ustalić, czy oprócz dwóch poszkodowanych nastolatek, w budynku przebywały również inne dzieci.
Źródło: fakt.pl