Ogromny pożar nielegalnego składowiska odpadów w Sobolewie na Dolnym Śląsku. Na miejscu pracuje 20 zastępów straży pożarnej. Żywioł nie jest opanowany, akcja potrwać może nawet kilkanaście godzin.
Informację o pożarze strażacy otrzymali chwilę po godzinie 6:00. Jak się okazało, płonie nielegalne składowisko odpadów w miejscowości Sobolew niedaleko Jawora. Ogień zajął powierzchnię około połowy hektara.
Kłęby dymu nad składowiskiem
Odpady są zgromadzone w wyrobisku byłej żwirowni. Nie wiadomo dokładnie, ile ich jest, co utrudnia akcję. Z pożarem cały czas walczy 20 zastępów straży, czyli około 60 strażaków. Budują oni zasilanie wodne z wykorzystaniem pobliskiego zbiornika wodnego.
Nad składowiskiem unosi się czarny dym. Na miejscu jest już samochód monitorujący zanieczyszczenie powietrza. Specjaliści sprawdzają, czy kłęby mogą być niebezpieczne dla okolicznych mieszkańców.
– Wiatr sprzyja pracującym strażakom. Dym unosi się w kierunku pobliskich pól i terenów niezamieszkałych. Jak każde tego typu zjawisko, może być szkodliwy dla mieszkańców, jednak na razie nie ma bezpośredniego zagrożenia. Sytuacja jest monitorowana – powiedział nam oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze st. kpt. Łukasz Starowicz.
Sytuacja jest rozwojowa. Ze względu na charakter prowadzonych działań przewiduje się, że akcja może potrwać jeszcze kilkanaście godzin.
Miejsce pożaru znajduje się daleko od okolicznych wsi i miasteczek. Wszyscy czekają na decyzję przybyłych specjalistów, którzy mają określić poziom szkodliwości dymu.
Źródło: goniec.pl
