Polska

Czeka nas inwazja kolejnego wirusa z Chin? LayV przenosi się ze zwierząt na człowieka

Chciałoby się powiedzieć, że ludzkość ma już serdecznie dość wirusów pochodzenia zwierzęcego, które przeskakują na człowieka. Niestety, okazuje się, że Matka Natura nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Naukowcy śledzą nowy wirus pochodzenia zwierzęcego we wschodnich Chinach, który zainfekował co najmniej kilkadziesiąt osób.

Czeka nas inwazja kolejnego wirusa z Chin? LayV przenosi się ze zwierząt na człowieka

Nowatorski wirus Langya henipavirus (LayV) został znaleziony u 35 pacjentów w prowincjach Shandong i Henan. Wielu miało objawy, takie jak gorączka, zmęczenie i kaszel – podaje BBC. Uważa się, że zarazili się wirusem od zwierząt. Jak dotąd nie ma dowodów na to, że LayV może przenosić się wśród ludzi. Naukowcy wykryli wirusa głównie u ryjówek.

Jeden z badaczy, Wang Linfa z Duke-NUS Medical School w Singapurze, powiedział chińskiemu państwowemu dziennikowi Global Times, że wykryte do tej pory przypadki LayV nie były śmiertelne ani bardzo poważne, więc „nie ma powodu do paniki”. Jednak, jak podkreślił Wang, nadal należy być czujnym, ponieważ wiele wirusów występujących w naturze ma nieprzewidywalne skutki, gdy zarażają ludzi.

Wirusa wykryto u ryjówek, psów i kóz

Naukowcy powiedzieli, że LayV został znaleziony u co czwartej badanej ryjówki, co sugeruje, że ssaki podobne do kretów mogą być „naturalnymi rezerwuarami” wirusa. Około 5 proc. psów i 2 proc. kóz również miało pozytywny wynik testu.

Tajwańskie Centrum Kontroli Chorób poinformowało w niedzielę, że „przywiązuje szczególną wagę” do rozwoju LayV. LayV to rodzaj henipawirusa. To kategoria wirusów odzwierzęcych, które mogą przeskakiwać ze zwierząt na ludzi. Wirusy pochodzące od zwierząt są bardzo powszechne, ale od początku pandemii Covida przyciągają więcej uwagi.

Nowy trend w chorobach

Amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób CDC poinformowało, że naukowcy szacują, że trzy na każde cztery nowe lub pojawiające się choroby zakaźne u ludzi pochodzą od zwierząt.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegała wcześniej, że świat będzie doświadczał większej liczby takich chorób wraz ze wzrostem eksploatacji dzikiej przyrody i zmian klimatycznych.

Niektóre wirusy odzwierzęce mogą być potencjalnie śmiertelne dla ludzi. Należą do nich wirus Nipah, który ma okresowe epidemie wśród zwierząt i ludzi w Azji, oraz wirus Hendra, który po raz pierwszy wykryto u koni w Australii. Inne pokrewne henipawirusy znaleziono również u ryjówek, a także u nietoperzy i gryzoni.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Sprawdź również

Close
Back to top button
Close