Polska

Anioł w policyjnym mundurze. Pieski nie zapomną mu tego do końca życia

Pies potrafi być wierny do końca życia człowiekowi, który okazał mu miłość. Czworonogi z pewnością nigdy nie zapomną tego co zrobił dla nich ten policjant. Mężczyznę w związku ze swoim zachowaniem nazywają aniołem w mundurze.

Pies jest stworzeniem, które potrzebuje czułej opieki i uwagi. Ten człowiek swoim zachowaniem zasłużył sobie na specjalną pochwałę. Dzięki swojej działalności nazywany jest aniołem w policyjnym mundurze. Pieski z pewnością do końca życia nie zapomną mężczyźnie jego postawy wobec nich.

Pies często trafia w ręce niewłaściwych ludzi

Pies powinien znajdować się w kochającym domu, w którym zapewnione mu będą odpowiednie warunki do życia. Niestety czworonogi często trafiają w ręce niewłaściwych osób, które albo są nieodpowiedzialne albo wręcz okrutne wobec swoich podopiecznych.

Taki przykry los spotkał Misię i Bary’ego. Całe szczęście na ich drodze stanął ten wyjątkowy człowiek, który swoich zachowaniem w pełni zasłużył na bycie nazywanym aniołem w policyjnym mundurze. Aspirant z Nowej Soli pokazał, że ma ogromne serce i żeby pomóc skrzywdzonym zwierzakom jest w stanie poświęcić wiele.

Anioł z komendy

Aspirant Ernest Pondel z Komendy Powiatowej w Nowej Soli w województwie lubuskim dwukrotnie zdecydował się na adopcję pokrzywdzonego przez los psiaka. Najpierw przygarnął Misię, którą poprzedni właściciel w okrutny sposób porzucił przywiązaną do drzewa w lesie niedaleko torów kolejowych. Policjant odszukał zwyrodnialca i zostały mu postawione odpowiednie zarzuty. W międzyczasie tak zaprzyjaźnił się z czworonogiem, że postanowił dać mu dom.

Później aspirant poznał Bary’ego, który trafił do schroniska po tym jak notorycznie katowany był przez swojego opiekuna. Właściciel bił i kopał swojego psa. Ernest Pondel zainteresował się smutną historią czworonoga, sukcesywnie odwiedzał go w placówce, aż w końcu zdecydował się na adopcję Bary’ego.

Zanim przywiózł nowego psa do domu upewnił się, że Misia akceptuje swojego psiego kolegę. Zwierzęta dogadują się ze sobą wspaniale i dzięki aspirantowi z Nowej Soli, odnalazły wreszcie ciepły, kochający dom, w którym czują się bezpiecznie.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close