Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami. Wiele dzieci już dawno napisało listy do św. Mikołaja. Większość z nich prosi o nowe klocki, lalki, samochody, gry komputerowe, ale są i takie, które mają zupełnie inne marzenia… Tak jest z małym Adasiem, którego list nagłośniło Stowarzyszenie Moc Wsparcia. Słowa chłopca są porażająco smutne…
Stowarzyszenie Moc Wsparcia jest organizacją pozarządową o charakterze non-profit, które działa na rzecz ochrony dzieci przed zaniedbywaniem i krzywdzeniem.
Chłopiec napisał poruszający list do św. Mikołaja. Wszyscy płakali
– Udzielamy pomocy psychologicznej, pedagogicznej i prawnej dzieciom krzywdzonym, ich rodzinom i opiekunom – czytamy na stronie internetowej organizacji. – Prowadzimy działania profilaktyczne w celu zmniejszenia zagrożeń krzywdzenia dzieci. Stowarzyszenie tworzy grupa psychologów, pedagogów i terapeutów, którzy od wielu lat zajmują się profesjonalną pracą z dziećmi i rodzicami/opiekunami oraz środowiskiem specjalistów. Jesteśmy pasjonatami kontaktu z drugim człowiekiem pełnymi entuzjazmu, zaangażowania i twórczych pomysłów – napisano.
Kilka dni temu stowarzyszenie opublikowało na swoim profilu na Facebooku poruszający list do św. Mikołaja. Jego autorem ma być chłopiec o imieniu Adaś.
– Wielu z nas napisało kiedyś list do Świętego Mikołaja. Wyobraźcie sobie, że są wśród nas dzieci, które nie marzą o nowych klockach, autkach, grach czy też nowym rowerze. Chcą tylko spokoju w codziennym funkcjonowaniu – czytamy we wpisie.
Wzruszające słowa małego chłopca. Chodzi o prezenty pod choinkę
Oto list od Adasia, uwaga, pisownia jest oryginalna:
“Święty Mikołaju,
w tym roku chciałbym żeby już nikt mi nie dokuczał. nie pszynoś prezentuw tylko im powiedz żeby się nieśmiali i nie popychali w szkole.
Adaś”
Przy okazji Stowarzyszenie Moc Wsparcia podaje wstrząsające dane. Dwoje na troje dzieci w Polsce doświadcza przemocy rówieśniczej. Jest to najczęściej wskazywana kategoria przemocy (według badań Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę).
– W Polsce dzieci doświadczające krzywdzenia nie mają swobodnego dostępu do specjalistycznej pomocy terapeutycznej. Często czekają na nią latami, a większość nie otrzymuje jej wcale. Codziennie zapewniamy naszym małym klientom po doświadczeniach traumatycznych dostęp do nieodpłatnej kompleksowej pomocy w jednym miejscu specjalnie przygotowanym z myślą o dzieciach. Widząc jak wiele jest do zrobienia zachęcamy do wsparcia naszych działań – napisali twórcy „Moc Wsparcia”.
Źródło: fakt.pl