Fatalne wiadomości dla 6 województw. Synoptycy nie mają wątpliwości co do zbliżających się warunków atmosferycznych. Państwowa jednostka bije na alarm.
Najnowsze wiadomości dla większości nie są zbyt pokrzepiające. Choć tydzień zaczął się naprawdę przyjemnie i słonecznie, w najbliższym czasie wszystko może się diametralnie zmienić. Pojawiły się żółte alerty, a 6 województw jest najbardziej zagrożonych niebezpieczeństwem. Meteorolodzy nie pozostawiają żadnych złudzeń.
Polacy zagrożeni. Pojawiły się żółte alerty, kiepskie wiadomości
Poniedziałek i wtorek mogły zwiastować, że wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami. Tymczasem eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej donoszą, że w najbliższych dniach słoneczna aura ulegnie zmianie, a Polacy powinni spodziewać się ulewnych opadów deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem. Nie zabraknie również silnego wiatru.
– Od zachodu nasuwa się prognozowana wcześniej strefa konwekcyjnych opadów. Notowane są zarówno opady deszczu, jak i krupy oraz drobnego gradu. Miejscami występują także wyładowania atmosferyczne! Burzom oraz przelotnym opadom towarzyszą silne porywy wiatru – przeważnie osiągają one do 75-80 km/h, lokalnie do około 90km/h – podano w komunikacie.
6 województw zostało objętych ostrzeżeniem pierwszego stopnia. Mowa o: zachodniopomorskim, pomorskim, mazowieckim, lubelskim, łódzkim i wielkopolskim. Eksperci biją na alarm, by w czasie pogorszenia się warunków atmosferycznych najlepiej nie wychodzić z domów. Zrobi się niebezpiecznie, a silny wiatr może prowadzić do zagrożenia zdrowia oraz życia. Szczególnie uważni powinni być kierowcy, bowiem na skutek śliskiej nawierzchni zmniejszy się przyczepność kół, a także będzie znacząco ograniczona widoczność. Możliwe, że dojdzie również do opadów gradu.
Źródło: pikio.pl