W sobotę 16 października odbędzie się pogrzeb czteroletniego Piotrusia, który został śmiertelnie potrącony przez pirata drogowego w Gorzowie Wielkopolski. Bliscy chłopca poprosili osoby, które chcą pożegnać malca, o przyniesienie na cmentarz balonów wypełnionych helem.
Czteroletni Piotruś stracił życie w wypadku, do którego doszło 10 października w Gorzowie Wielkopolskim. Kierowca chevroleta zderzył się z bmw podczas próby wyprzedzania, zjechał na chodnik i uderzył w chłopca jadącego na rowerze. Świadkiem tragedii był ojciec dziecka
Piotruś zginął pod kołami samochodu
W sprawie wciąż toczy się śledztwo. Sprawca wypadku, który uciekł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany przez organy ścigania następnego dnia. Mężczyzna odpowie za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Obecnie przebywa w areszcie.
– W czasie przesłuchania mężczyzna przyznał się do tego zarzutu i złożył wyjaśnienia. Podejrzanemu grozi od dwóch do 12 lat więzienia. To jest ta zaostrzona forma, ze względu na ucieczkę z miejsca zdarzenia – przekazał w rozmowie z TVN24 Łukasz Gospodarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Śmierć Piotrusia wstrząsnęła mieszkańcami miasta. W miejscu, w którym doszło do zdarzenia, regularnie pojawiają się znicze i pluszowe maskotki. Można podejrzewać, że społeczność Gorzowa Wielkopolskiego będzie towarzyszyć chłopcu podczas ostatniej drogi.
Wzruszająca prośba rodziny
Pogrzeb Piotrusia odbędzie się 16 października o godzinie 14:00 na cmentarzu przy ulicy Żwirowej w Gorzowie Wielkopolskim. Rodzina dziecka poprosiła potencjalnych żałobników, by zjawili się na uroczystości z balonami w dłoniach.
– Rodzina chłopca prosi, aby osoby, które chcą i będą uczestniczyć w ostatniej drodze tragicznie zmarłego Piotrusia, przyniosły białe balony wypełnione helem, które zostaną następnie wypuszczone w niebo – czytamy na profilu „gorzowianin.com” na Facebooku.
Źródło: goniec.pl