37-latek z Olsztyna oskarżony o próbę gwałtu na dziecku. Był już wcześniej karany

W Olsztynie zatrzymano 37-latka podejrzanego o próbę gwałtu na dziecku – informuje Twój Kurier Olsztyński. Zatrzymany był wcześniej karany za przestępstwa seksualne. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Policja w Olsztynie zatrzymała mężczyznę podejrzanego o próbę gwałtu na dziecku. 37-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego usłyszał zarzut usiłowania doprowadzenia osoby poniżej 15. roku życia do obcowania płciowego przy użyciu przemocy. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło 28 marca. Mieszkańcy Olsztyna wcześniej alarmowali o podejrzanym mężczyźnie kręcącym się w okolicach osiedli Aurora, Libero i Jaroty.

Ostrzeżenia pojawiały się w lokalnych grupach internetowych, gdzie informowano o mężczyźnie zaczepiającym dzieci w pobliżu placów zabaw.

Prokurator Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie w rozmowie z TKO poinformował, że mężczyzna użył przemocy wobec dziecka, przewracając je. Pokrzywdzoną przesłuchano w obecności sądu i biegłego psychologa. Policja szybko zareagowała, co doprowadziło do zatrzymania podejrzanego 31 marca.

„Sprawa dotyczy sytuacji sprzed kilku dni, kiedy do policji zaczęły docierać sygnały o mężczyźnie zaczepiającym dzieci. Jedno ze zdarzeń miało bardzo poważny charakter. Sprawca, używając przemocy, przewrócił pokrzywdzoną i mogło dojść do usiłowania doprowadzenia do poddania się czynnościom seksualnym” – przekazał prokurator Daniel Brodowski (TKO)

W środę, 2 kwietnia Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe przedstawiła mężczyźnie zarzut usiłowania doprowadzenia do obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. Czyn ten zagrożony jest karą od 5 lat do dożywotniego pozbawienia wolności. Zatrzymany był wcześniej karany za przestępstwa seksualne.

Śledztwo jest w toku, a prokuratura analizuje inne podobne zdarzenia w Olsztynie. Policja i prokuratura apelują do mieszkańców o czujność i przekazywanie informacji mogących pomóc w postępowaniu. Ze względu na dobro pokrzywdzonej, dane osobowe uczestników postępowania nie są ujawniane.

Źródło: o2.pl