36-letnia mama 8-miesięcznych bliźniaczek zmarła w jednym z poznańskich szpitali po tym, jak poddała się leczeniu w klinice medycyny naturalnej. W sprawie zapadł właśnie prawomocny wyrok. Skazana została pielęgniarka, która podała pacjentce zbyt dużą dawkę DMSO (dimetylosulfotlenku). Lucyna P. trafi do więzienia.
Do koszmarnego zdarzenia doszło na początku 2019 r. 14 stycznia 36-letnia kobieta trafiła do szpitala im. J. Strusia w Poznaniu w ciężkim stanie po tym, jak pracownicy kliniki medycyny naturalnej wezwali do niej karetkę pogotowia. U ich pacjentki doszło bowiem do zatrzymania krążenia. Pomimo przeprowadzonych kompleksowych badań stan kobiety nie poprawiał się. Niedługo potem zmarła, osieracając 8-miesięczne bliźniaczki.
Poznań. 36-latka po wlewie z DMSO
Sekcja zwłok wykazała, że śmierć 36-latki spowodował jeden ze składników DMSO – dimetylosulfotlentu, który choć w Polsce jest legalny, nie jest uznawany za lek. To środek, któremu przypisuje się właściwości przeciwzapalne, lecz w nadmiernych ilościach jest toksyczny. W medycynie jest też używany jako rozpuszczalnik, ale wśród zwolenników niekonwencjonalnych metod leczenia cieszy się dużą popularnością jako „cudowny lek”. W trakcie śledztwa ustalono, że pielęgniarka Lucyna P. podczas wlewu podała kobiecie zbyt dużą dawkę substancji.
Lucyna P. została oskarżona o narażenie 36-latki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślne spowodowanie jej śmierci. W Sądzie Okręgowym w Poznaniu zapadł prawomocny wyrok w sprawie, o czym jako pierwszy poinformował „Głos Wielkopolski”. Pielęgniarka została uznana za winną.
Pielęgniarka z kliniki medycyny naturalnej skazana
– Sąd wymierzył oskarżonej karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Orzekł nawiązkę na rzecz oskarżyciela posiłkowego w wysokości 10 tys. zł oraz zakaz wykonywania zawodu pielęgniarki na okres 3 lat. Wyrok jest prawomocny – powiedziała Faktowi Katarzyna Błaszczak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu. Jak dodała, oskarżona chciała dobrowolnie poddać się karze.
Źródło: fakt.pl