Janusz Kowalski (Solidarna Polska) wybrał się do kopalni Wieczorek w Katowicach. Na filmiku opublikowanym na Twitterze przekonywał, że „tu można dalej wydobywać jeszcze węgiel kamienny”. Problem w tym, że zakład przechodzi proces likwidacji i ma zostać przekształcony w miejsce o zupełnie innym charakterze.
Internauci już wytknęli posłowi wpadkę i apelują o „trochę refleksji, a nie dezinformację”. „Być politykiem koalicji, która zlikwidowała górnictwo, a teraz apelować o jego odbudowę”, czytamy w komentarzach.
Janusz Kowalski o polskim górnictwie
Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski, która w Sejmie należy do klubu PiS, umieścił na Twitterze nagranie w sprawie „odbudowy polskiego górnictwa”. W krótkim filmiku opowiada o kopalni w Katowicach.
„Jestem w Katowicach na dzielnicy Nikiszowiec przed zamkniętą kilka lat temu kopalnią KWK Wieczorek. Tu można było wydobywać węgiel kamienny jeszcze 15-20 lat! Czas na odbudowę polskiego górnictwa! Czas na inwestycje w polski węgiel”, czytamy na Twitterze.
W nagraniu ubolewał nad tym, że „zamykane są polskie kopalnie, możemy wydobywać węgiel kamienny i możemy w innych rejonach wydobywać węgiel brunatny”. Jego zdaniem „najważniejsze jest to, aby bezpieczeństwo energetyczne opierać o własne zasoby”.
Janusz Kowalski przekonywał, że „potrzebny jest audyt geologiczny i inwestycyjny”, aby „takie kopalnie nie były zamykane, bo tu można było i można dalej wydobywać jeszcze węgiel kamienny”. – Polskie bezpieczeństwo to polski węgiel, dlatego bronię polskiego węgla – podsumował.
Jestem w Katowicach na dzielnicy Nikiszowiec przed zamniętą kilka lat temu kopalnią KWK „Wieczorek”. Tu można było wydobywać węgiel kamienny jeszcze 15-20 lat! Czas na odbudowę polskiego górnictwa! Czas na inwestycje w 🇵🇱węgiel. pic.twitter.com/Kx01H1MPSk
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) April 26, 2022
Dwa błędy Janusza Kowalskiego
Internauci już wytknęli Januszowi Kowalskiemu wpadkę. Z kopalni Wieczorek nie można byłoby wydobywać węgla przez kolejne 15-20 lat, ponieważ skończyły się złoża. W ostatnich latach surowiec był wydobywany z sąsiadującej kopalni KWK Murcki-Staszic.
Proces likwidacji kopalni Wieczorek rozpoczął się w marcu 2018 r., czyli w trzecim roku rządów PiS z Mateuszem Morawieckim na stanowisku premiera. Wówczas infrastruktura kopalni została przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Janusz Kowalski pracował w Ministerstwie Aktywów Państwowych w latach 2018-2021.
Wydobycie węgla brunatnego nie byłoby możliwe również dlatego, że budynki po kopalni Wieczorek mają zostać przekształcone w Hub Gamingowo-Technologiczny. Mają z niego korzystać firmy z branży gier wideo i e-sportu, a także spółki technologiczne.
W planach jest utworzenie m.in. powierzchni co-workingowych. Mają tam się pojawić współdzielona infrastruktura, studia telewizyjne i nagraniowe pod wynajem, laboratoria i zaplecze infrastruktury IT.
Użytkownicy Twittera krytykują Janusza Kowalskiego. „KWK Wieczorek została zamknięta z powodu wyeksploatowania złóż. Nie ma węgla, nie ma czego fedrować”, „Na terenie KWK Wieczorek ma powstać hub gamingowy, pośle Kowalski. Polecam więcej czytać i więcej rozmawiać z mieszkańcami niż mówić”, czytamy w komentarzach.
Źródło: goniec.pl