Agnieszka Woźniak-Starak kilka dni temu złamała rękę. Zdjęcie z ręką żony na temblaku z SOR-u zamieścił w sieci Piotr Woźniak-Starak. Złamanie okazało się na tyle poważne, że dziennikarka musiała przejść operację. Na Instagramie zdradziła teraz, w jaki sposób doszło do wypadku. Okazuje się, że spadła ze… stołu!
Agnieszka Woźniak-Starak kilka dni temu złamała rękę. Jej mąż poinformował o tym niefortunnym zdarzeniu, zamieszczając zdjęcie ze szpitalnego korytarza. Dziennikarka na Instagramie tłumaczyła wtedy, że „sprzęty domowe okazały się niebezpieczne”. – Złamana. Nie, nie spadłam z konia… Sprzęty domowe okazały się o wiele bardziej niebezpieczne – napisała Agnieszka w relacji na swoim InstaStory. Dziennikarka nie doprecyzowała jednak, co się konkretnie stało.
Teraz okazało się, że Agnieszka Wożniak-Starak spadła ze… stołu. Dopytywana po raz kolejny o przyczynę złamania, odparła: – Żeby chociaż z konia! A tu w domu ze stołu – napisała w odpowiedzi na jedno z pytań internautów. Złamanie okazało się na tyle poważne, że dziennikarka musiała przejść operację.
Kilka dni wcześniej mąż Agnieszki Woźniak-Starak złamał sobie nogę. Internauci dopytują jak połamane małżeństwo radzi sobie teraz na co dzień. Jak przyznała dziennikarka, mąż pomaga jej w codziennych czynnościach. – Ręka gorsza, zwłaszcza, że prawa Mąż z nogą radzi sobie lepiej i nawet myje mi głowę, jeszcze jak nauczy się mnie malować to w ogóle będzie mistrzem – napisała Agnieszka Woźniak-Starak.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
1
Dziennikarka ma złamaną rękę
2
Dziennikarka przeszła operację
3
Internauci podejrzewali, że dziennikarka spadła z konia. Zdementowała te pogłoski
Źródło: fakt.pl
