Kino i muzyka

Uwielbiała poezję, boks, palenie papierosów i… fast foody

Kiedy w 1989 roku do Polski przyjechał Czesław Miłosz odebrać doktorat honoris causa na Uniwersytecie Jagiellońskim, w rozmowie z pismem „Na Głos’’ przyznał, że polska literatura jest na bardzo wysokim poziomie. Wśród nazwisk pisarzy i poetów, które wymienił jednym tchem, pojawiła się ona – Wisława Szymborska. „Skromna, pracowita, nie lubiła rozgłosu’’ – w takich słowach opisywali ją osoby z jej otoczenia.

Uwielbiała poezję, boks, palenie papierosów i... fast foody

Dziś mija ósma rocznica śmierci polskiej noblistki, której twórczość została przetłumaczona na ponad czterdzieści języków. Jaka była Wisława Szymborska prywatnie?

„Tragedia sztokholmska’’

Unikała rozgłosu, a otrzymanie Nagrody Nobla nazywała „tragedią sztokholmską’’. Zainteresowanie mediów, które wówczas towarzyszyło polskiej noblistce, przerosło ją. – Ja całe życie chcę być określoną osobą – osobą – natomiast teraz chcą ze mnie zrobić osobistość. I tu się nie dam. Dlatego, że instynkt mi mówi, że to jest niebezpieczeństwo – powiedziała kiedyś w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

Osobisty sekretarz poetki, dziś prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej, Michał Rusinek, w jednym z wywiadów przyznał, że kiedyś na Zachodzie Polacy byli kojarzeni ze Zbigniewem Bońkiem. Dziś miejsce piłkarza zajęła Szymborska – Kiedy w czasach studenckich podróżowałem po Włoszech autostopem, dobrze było powiedzieć, licząc na podwózkę, że jest się z ojczyzny Zbigniewa Bońka. Podobno teraz autostopowiczom pomaga przyznanie się do tego, że pochodzą z ojczyzny Wisławy Szymborskiej – wyznał Rusinek w rozmowie z „Wyborczą’’.

Nie było tajemnicą, że Noblistka lubiła papierosy czy boks. A także… fast-foody! „Czasami mnie prosi, żebym przywiózł jej hot wings z KFC, które później – o zgrozo – zamraża. Bardzo ceni ten przysmak. Tylko mój syn ją rozumie i czasami mówi: „Chodźmy do KFC na skrzydełka pani Wisławy”, mówił Michał Rusinek magazynowi Przegląd w 2011 roku, gdy Noblistka jeszcze żyła.

„Najlepiej w życiu ma twój kot’’

Korespondencja Wisławy Szymborskiej i Kornela Filipowicza ujrzała światło dzienne po śmierci pisarki. Nie byli małżeństwem, nie mieszkali razem. W listach, które opublikowano, możemy zobaczyć, jak tak naprawdę wyglądała ich relacja. Nie byli wobec siebie nazbyt sentymentalni. A mimo to w ich korespondencji nie brakuje słów pełnych czułości oraz ironii, ale, jak przystało na parę artystów, byli wobec siebie ironiczni w bardzo kulturalny, a zarazem subtelny sposób. „Kochana Wisławo! W dniu moich imienin życzę Ci, abyś niczego sobie nie wmawiając, w sposób wolny i nieprzymuszony, długo mnie jeszcze lubiła. Może 1/2 roku – a nawet rok?!! Byłoby lepiej, jakbyś mnie lubiła jeszcze 1 rok, bo mielibyśmy przed sobą wiosnę i lato’’, napisał Filipowicz do Szymborskiej 16 września 1968 roku.

Wisława Szymborska – życiorys

Urodziła się 2 lipca 1923 r. w Kórniku. Od 1929 r. mieszkała w Krakowie, w latach 1945–1948 studiowała filologię polską i socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Debiutowała w marcu 1945 wierszem Szukam słowa, w dodatku do „Dziennika Polskiego”. Poezja Szymborskiej z okresu stalinizmu noszą piętno tamtej epoki. Po latach poetka tłumaczyła obecność akcentów socrealistycznych w swojej twórczości tym, że „kochała ludzkość w całości, by po latach docenić wartość kochania poszczególnych jednostek”.

W latach 1953-1981 pracowała w krakowskim tygodniku „Życie Literackie”, gdzie prowadziła dział poezji i stałą rubrykę Lektury nadobowiązkowe. Szymborska wydała 13 tomików wierszy: Dlatego żyjemy (1952), Pytania zadawanie sobie (1954), Wołanie do Yeti (1957), Sól (1962), Sto pociech (1967), Wszelki wypadek (1972), Wielka liczba (1976), Ludzie na moście (1986), Koniec i początek (1993, 1996), Chwila (2002), Dwukropek (2005), Tutaj (2009) oraz – wydany pośmiertnie, niedokończony tom Wystarczy (2012).

W 1991 r. Polka otrzymała Nagrodę im. Goethego, w 1995 r. została laureatką Nagrody Herdera. W maju 1995 r. Uniwersytet Poznański nadał jej tytuł doktora honoris causa. W 1996 roku odebrała Nagrodę Nobla. W 2001 r. została członkiem honorowym American Academy of Arts and Letters. W 2011 r. uhonorowano ją najwyższym odznaczeniem państwowym − Orderem Orła Białego. Zmarła 1 lutego 2012 w Krakowie.

Źródło: viva.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close