Monika Miller (24 l.), która jest jedną z uczestniczek najnowszej edycji „TzG”, w ocenie jurorów nie zaliczyła zbyt udanego występu. Mimo tego jednak jej dziadek, Leszek Miller (73 l.), uważa, że wypadła świetnie!
Leszek Miller ocenił występ swojej wnuczki, Moniki / Jacek Kurnikowski /AKPA
Udział córki byłego premiera w tanecznym show Polsatu dla wielu był zaskoczeniem. Ci, którzy liczyli, że już w pierwszym odcinku pokaże wszystkim doskonałe umiejętności, niestety zawiedli się.
Monika Miller, która wraz ze swoim partnerem tanecznym, Janem Klimentem, zatańczyła cha-chę, nie mogła liczyć na przychylne opinie jurorów. Łącznie otrzymała zaledwie 15 punktów.
Iwona Pavlović stwierdziła, że Millerównie brakuje płynności ruchu, a Michał Malitowski wytknął braki techniczne.
Zupełnie inne zdanie na temat jej występu ma dziadek Moniki, Leszek Miller. W rozmowie z naszym reportem stwierdził, że bardzo mu się podobał jej taniec!
„Pierwszy sprawdzian dobrze rokuje. Taniec Moniki i Jana Klimenta zrobił na mnie duże wrażenie” – wyznał, dodając, że już niecierpliwie czeka na kolejny odcienek.
Leszek Miller wyjawił również, co pomyślał, gdy dowiedział się, że jego wnuczka wystąpi w „Tańcu z gwiazdami”.
„Pomyślałem, że czeka ją katorżnicza wręcz praca i zapytałem, czy jest do tego gotowa. Powiedziała, że tak. Jest kontuzjowana, ma złamane żebro, ale widzę w niej ogromną determinację” – wyznał.
Oglądaliście „Taniec z gwiazdami”? Jak oceniacie występ Millerówny?
1
Monika Miller i Jan Kliment /Kurnikowski
2
Monika Miller /Kurnikowski /AKPA
Źródło: pomponik.pl