Pogrzeb Matthew Perry’ego z serialu „Przyjaciele” odbył się 3 listopada. Uroczystość upłynęła w przygnębiającej atmosferze, a na miejscu trudno było szukać fanów zmarłego aktora. Czy wśród żałobników znaleźli się koledzy i koleżanki z popularnego sitcomu? Zaskakujące wieści z Los Angeles.
Jak zmarł Matthew Perry?
Matthew Perry zmarł w wieku 54 lat. Artysta, który zdobył sławę dzięki roli sympatycznego Chandlera w „Przyjaciołach” w swojej autobiografii wyznał, że nie był na nią gotowy. Trudne dzieciństwo oraz nagła popularność stały się jednymi z czynników, dla których rzucił się w otchłań nałogów.
Aktor, który miał za sobą wieloletnią walkę z uzależnieniami, zmarł w swojej posiadłości w Los Angeles. Policja wtargnęła tam po anonimowym telefonie. Na miejscu zastała go leżącego w jacuzzi. Nieoficjalne i niepotwierdzone wieści wskazują, że bezpośrednią przyczyną śmierci mogło być utonięcie po zażyciu środków odurzających. Jak wyglądało ostatnie pożegnanie uwielbianego na świecie komedianta?
Czy „Przyjaciele” byli obecni na pogrzebie Matthew Perry’ego?
Pogrzeb Matthew Perry’egp został zorganizowany bez obecności mediów i tłumów fanów. W kameralnej ceremonii w Forest Lawn Memorial Park uczestniczyło mniej niż 20 osób, w większości członkowie najbliższej rodziny. Aktor został pochowany na cmentarzu zlokalizowanym na wzgórzu Hollywood. Symboliczne jest sąsiedztwo nekropolii, obok której znajduje się studio Warner Bros, w którym od 1994 do 2004 roku nagrywano „Przyjaciół”.
Trumnę z ciałem, jak donosi portal TMZ, niosła m.in. jego mama Suzanne Morrison, ojciec Bennett Perry oraz ojczym Keith Morrison. Podczas pochowku obecni byli także przyjaciele z serialu w pełnym składzie: Lisa Kudrow, Matt LeBlanc, David Schwimmer, Courteney Cox oraz Jennifer Aniston. Pogrążone w żałobie gwiazdy tuż po tym smutnym święcie zdecydowały się zabrać głos. Jakie słowa padły z ich ust?
Pogrzeb Matthew Perry’ego. „Przyjaciele” zabrali głos
Aktorzy znani z „Przyjaciół” wydali wspólne oświadczenie, w którym niezbyt obszernie odnieśli się do śmierci swojego wieloletniego towarzysza z planu. Uznali, że pogrzeb Matthew Perry’ego nie jest właściwym czasem, by udzielać dłuższych wywiadów.
Jesteśmy zdruzgotani stratą. Byliśmy czymś więcej niż członkami obsady. Byliśmy rodziną. Jest tak wiele do powiedzenia, ale teraz poświęcimy czas na smutek i przepracowanie tej straty. Z czasem powiemy więcej, kiedy tylko będziemy w stanie – napisali celebryci w notce udostępnionej za pośrednictwem BBC.
Źródło: goniec.pl
