Syn Grzegorza Ciechowskiego obchodzi dziś swoje 24 urodziny. Potomek legendy polskiej muzyki oddał niezwykły hołd zmarłemu ojcu. Sposób, na który wpadł młody chłopak, wywołał zachwyt i ogólne poruszenie. Zrobiło się o nim naprawdę głośno.
Grzegorz Ciechowski był wokalistą zespołu Republika. 44-latek zmarł niespodziewanie w 2001 roku na zawał serca. Muzyk osierocił troje dzieci i nie doczekał narodzin czwartego potomka. Najmłodsza córka przyszła na świat zaledwie miesiąc po jego śmierci. Bruno miał wtedy jedynie 5 lat. Chłopak postanowił podziękować ojcu w najpiękniejszy możliwy sposób.
Bruno Ciechowski: dziś jest o nim naprawdę głośno
Bruno Ciechowski, syn lidera Republiki w chwili śmierci ojca był jeszcze dzieckiem. Dziś obchodzi swoje 24 urodziny, a za sprawą projektu, nad którym pracuje, zrobiło się o nim naprawdę głośno. Chłopak zbiera bowiem w internecie pieniądze, by wydać na DVD film o swoim zmarłym tacie.
Obywatel Miłość to film, który swoją premierę miał w 2019 roku. W produkcji opowiedziana zostaje historia miłości Anny Ciechowskiej i Grzegorza Ciechowskiego. Kamerę trzyma Wojtek Skrobiszewski, jej obecny mąż.
Syn Ciechowskiego postanowił oddać mu hołd
Bruno Ciechowski informuje, że aby udało mu się zorganizować projekt, potrzebne jest 22 tysiące złotych. Chłopak pragnie, by jakość wydania zadowoliła wszystkich. W ostatniej rozmowie z wp.pl wspomina śmierć ojca.
-Oczywiście, że to był niełatwy okres, zwłaszcza że o tej śmierci było bardzo głośno w mediach. Więc odczułem to dosyć mocno. Ale trzymaliśmy się razem jako rodzina, wspieraliśmy się mocno- mówi chłopak w wywiadzie dla wp.pl
Jak sam przyznaje, nigdy nie utrudniał życia swojej matce ani nie przechodził okresu nastoletniego buntu. Co więcej, w trakcie powstawania filmu udało mu się natrafić na tekst, który ojciec napisał specjalnie dla niego. Niestety nie zdążył go nagrać.
1
Grzegorz Ciechowski zmarł niespodziewanie w 2001 roku.
2
Syn legendy obchodzi dziś 24 urodziny.
3
Zrobiło się o nim naprawdę głośno
Źródło: lelum.pl