Lisa Martinek nie żyje. Zmarła podczas wakacji, które spędzała z rodziną we Włoszech. Aktorka osierociła troje dzieci. Lisa Martinek zaskarbiła sobie sympatię widzów. Grała w takich produkcjach jak „Tornado”, „Labirynt kłamstw”, „Straszliwie bogata para”, „Wyspa nadziei”, „Bezgłośnie”. Aktorka, która cieszyła się wielką sympatią odbiorców, zmarła niespodziewanie podczas wakacji we Włoszech.
Jak podaje „Bild”, Martinek wraz z mężem postanowili wypłynąć w rejs. W pewnym momencie reżyser Giulio Ricciarelli zauważył, że stan jego żony zdecydowanie się pogorszył. Natychmiast przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. O zdarzeniu powiadomił służby ratunkowe. Lisa Martinek została przetransportowana do szpitala w Grosseto. Niestety, mimo prób lekarzy, nie udało się jej uratować.
„Tańczymy razem”
Lisa Martinek w czerwcu 2019 roku wraz z mężem świętowała dziesiątą rocznicę ślubu. „Od 10 lat tańczymy jako małżeństwo” – napisała wówczas aktorka w mediach społecznościowych. Martinek na zdjęciu pozuje w długiej kremowej sukni, towarzyszy jej elegancko ubrany mąż. Para wychowywała wspólnie troje dzieci.
Źródło: wprost.pl
