Piotr Gąsowski zaangażował się w pomoc bliskim przebywającym na Ukrainie. Z pomocą syna i partnerki, Anny Głogowskiej, przygarnął pod swój dach kuzynkę wraz z dziećmi.
Niełatwa sytuacja naszych wschodnich sąsiadów wzrusza rodaków, którzy z życzliwości spieszą pomóc potrzebującym. Wolontariusze w całej Polsce organizują dalszy transport lub tymczasowe zakwaterowanie osobom przybyłym z terenów objętych wojną.
Prezenter programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” z żalem obserwował sytuację w Ukrainie, gdzie ma przyjaciół i rodzinę. W chwili wzmożonego konfliktu postanowił aktywnie działać, by zapewnić bezpieczeństwo swoim bliskim.
Piotr Gąsowski przyjął pod dach rodzinę z Ukrainy
Z otwartymi ramionami czeka wiele polskich domów, które oferują przybyłym wschodnim sąsiadom nocleg i pierwszą pomoc w tych trudnych czasach. Gwiazdor Polsatu bardzo przejął się sytuacją za wschodnią granicą, gdzie mieszka jego rodzina.
Z pomocą syna i partnerki zorganizował transport swojej kuzynki do Polski. Niedawno w mediach społecznościowych pochwalił się, że zarówno Tatianie jak i jej dzieciom udało się dotrzeć do jego domu. Z radością poinformował, że cała trójka jest już bezpieczna.
– Po wielu emocjach, po tułaczce przez 4 granice, moja ukraińska kuzynka Tatiana z dziećmi Saszą i Nataszą w końcu dotarła wczoraj o 5.30 rano do Warszawy — napisał szczęśliwy w poście.
Piotr Gąsowski pogratulował również Polakom, którzy tak jak on aktywnie solidaryzują się z mieszkańcami Ukrainy. Bestialskie ataki wojsk rosyjskich sprawiły, że zwykła ludzka życzliwość jest teraz na wagę złota.
– Dzisiaj wszyscy w Polsce, tak prawdziwie, tak niewymuszenie, tak serdecznie i ofiarnie…jesteśmy bliskimi, najbliższymi kuzynami Ukrainy!!! Dziękuję!!! Jeszcze będzie przepięknie! — zapewniał we wpisie pod rodzinnym zdjęciem.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Źródło: lelun.pl
