Ewa Błaszczyk czuje, co obecnie przeżywa Łukasz Szumowski. Aktorka z ministrem zdrowia ma więcej wspólnego, niż moglibyśmy sądzić. Serwis Pomponik.pl przedstawił portrety dwojga osób, które idąc przez życie, zebrały bardzo podobne doświadczenia. Błaszczyk zdradziła też, jakie ma zdanie na temat ministra Szumowskiego.
Ewa Błaszczyk obecnie zamartwia się, czy otwarcie drugiej placówki „Budzik”, zaplanowane na pierwsze półrocze 2022 rok, będzie możliwe. Plany pokrzyżować może jej pandemia koronawriusa. Nowy ośrodek w Warszawie ma być przeznaczony dla dorosłych pacjentów. Aktorka martwi się również o ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego, z którym wiele ją łączy.
Do tej pory prawdopodobnie nie zdawaliśmy sobie sprawy, że Ewa Błaszczyk i Łukasz Szumowski mają wiele wspólnego. Jak informuje portal Pomponik.pl, ich drogi kilkakrotnie się przecięły. Niedawno aktorka zdradziła swoje zdanie na temat ministra zdrowia na łamach tygodnika Na Żywo. Okazało się, że już wcześniej rozmawiała z Szumowskim. Teraz martwi się, że na jego barkach spoczywa zbyt wielki ciężar.
Ewa Błaszczyk wiele zawdzięcza Łukaszowi Szumowskiemu
Ewa Błaszczyk i Łukasz Szumowski już wcześniej mieli okazję się spotkać, jak informuje serwis Pomponik.pl. Minister zdrowia pomagał aktorce, wspierając budowę jej kolejnej kliniki „Budzik”dla dorosłych na warszawskim Bródnie. Szumowski musiał zrobić na artystce bardzo dobre wrażenie, ponieważ niedawno kobieta wypowiedziała się o nim w bardzo pochlebny sposób.
– Konkretny, odpowiedzialny, szczery, potrafi skupić się na rozmówcy. Zawsze uważnie mnie słuchał, wiedziałam, że jak powie, że coś zrobi, to tak będzie, mogłam mu zaufać. Wydał mi się skromnym, mądrym człowiekiem, bez ogromnego ego. Kimś na miarę profesora Religi – słowa aktorki cytuje portal Pomponik.pl.
Ewa Błaszczyk ma z ministrem zdrowia jeszcze więcej wspólnego. Według portalu Pomponik.pl oboje wpadli na taki sam pomysł po ukończeniu uczelni wyższych. Zdecydowali się wspierać potrzebujących w jednym z domów założonych przez Matkę Teresę w Kalkucie. Tam minister i aktorka pracowali z umierającymi. To doświadczenie miało ich jeszcze bardziej wzmocnić.
Chociaż Ewa Błaszczyk bezgranicznie wierzy w to, że Łukasz Szumowski jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim stanowisku, martwi się o jego zdrowie. Minister zdrowia od kilku tygodni wygląda na bardzo zmęczonego. W dodatku, jak informuje portal Pomponik.pl, pełniąc swoje obowiązki, musiał zapomnieć o prywatnych problemach. Jego mama ma cierpieć na białaczkę. Niedawno pisaliśmy o kolejnym oświadczeniu ministra Szumowskiego.
Źródło: pikio.pl
