Nasz nowy dom to program Telewizji Polsat, uwielbiany przez miliony Polaków. Jednak ze statystyk wynika, że w ostatnim czasie widzów programu jest coraz mniej. W porównaniu do edycji emitowanej jesienią obecny sezon stracił około 150 tysięcy fanów. Wynik spadkowy nie jest zbyt zadowalający. Katarzyna Dowbor ma poważny powód do smutku.
Program Nasz nowy dom ma za sobą już 14 edycji. Jest to niebywały wynik, jednak Telewizja Polsat decydowała się na kolejne sezony nie bez powodu. Program do tej pory cieszył się szerokim zainteresowaniem, jednak ostatnio odnotowano spadek liczby widzów. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że wiosenną edycję oglądało 1,34 mln widzów.
Nasz nowy dom traci widzów
Czternasta edycja programu Nasz nowy dom była emitowana na antenie Telewizji Polsat dwa razy w tygodniu w środy i czwartki o godz. 20.05. Wiosenna ramówka przypadła na okres od 4 marca do 21 maja. Po tym czasie przeanalizowano statystyki odnośnie oglądalności wspomnianej produkcji. Z danych opublikowanych przez Nielsen Audience Measurement wynika, że najnowsza edycja przyciągnęła przed telewizory średnio 1,34 mln widzów.
Dla porównania 12 edycję oglądało średnio 1,49 mln widzów. Co oznacza, że Nasz nowy dom stracił aż 150 tysięcy fanów. Co więcej, w czasie emisji wspomnianego programu, Telewizja Polsat zajęła ostatnie miejsce w rankingu wielkiej czwórki. Polacy zamiast programu Nasz nowy dom częściej wybierali produkcje TVP między innymi Alarm lub serial Ojciec Mateusz.
Nasz nowy dom stracił widzów i zarobił mniej
Odnotowanie mniejszej oglądalności 14 edycji programu przełożyło się na niższe zarobki. W porównaniu do 12 sezonu Telewizja Polsat zarobiła znacznie mniej. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl wpływy z reklam w 12 edycji, przy emisji 12 odcinków wyniosły 22,56 mln zł, natomiast w 14 sezonie, przy emisji 26 odcinków 34,35 mln zł.
Mimo odnotowania spadku oglądalności program Nasz nowy dom nie schodzi z anteny. Aktualnie trwają prace na planie kolejnej 15 edycji, którą prawdopodobnie zobaczymy już jesienią.
Źródło: lelum.pl
