Media obiegła wiadomość, która zasmuci wielu fanów. Nie żyje uwielbiana gwiazda. Wiktor Zatwarski przegrał walkę z chorobą. Widzowie pokochali go za role w „M jak miłość”, „Na wspólnej”, czy „Samo życie”. Miał 86 lat.
Polacy pokochali go za hit „Srebrne wesele”, który zaprezentował na VII Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki — Opole 69. Wiktor Zatwarski zdobywał sympatię nie tylko na estradzie, ale także na deskach teatru i małym ekranie.
Nie żyje Wiktor Zatwarski. Gwiazda estrady i małego ekranu
Bliscy i przyjaciele ze smutkiem pożegnali dziś docenianego aktora. W wieku 86 lat, po długiej walce z chorobą zmarł Wiktor Zatwarski. Tragiczną wiadomość przekazała jego córka, Ewa Czyżewska. Na Facebooku pojawił się poruszający wpis.
– Dzisiaj po ciężkiej i długiej chorobie odszedł mój Tata Wiktor Zatwarski. Brakuje mi słów, żeby opisać co czuję… Tatusiu Tak bardzo chciałeś żyć. Wielokrotnie udowadniałeś, że można oszukać przeznaczenie. Nigdy nie znałam tak silnego człowieka. Do końca wierzyłeś, że jeszcze dużo przed Tobą. Twoja wiara dawała Ci siłę do walki z chorobami… – czytamy.
Aktor i piosenkarz urodził się w Zdołbunowie nieopodal Wołynia, 2 listopada 1935. Jako absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, zadebiutował w wieku zaledwie 22 lat w roli Chochoła w „Weselu”. Grywał role dramatyczne oraz komediowe.
Nie minęła dekada, a już stał się jedną z gwiazd polskiej estrady, lansując hit Stefana Rembowskiego i Edwarda Fiszera pt. „Srebrne wesele”, za który otrzymał wyróżnienie w Opolu. W tym samym roku otrzymał nagrodę Brązowego Pierścienia na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej, wykonując utwór „Jak na lato”.
Na swoim koncie zgromadził niemałą ilość produkcji, w których zagrał, a pomiędzy nimi znajduje się m.in. „Sen o Wiktorii”, czy seriale „Samo życie”, „Na Wspólnej”, „Plebania”, „M jak Miłość”, „Barwy szczęścia”.
– Mam wrażenie, że pojechałeś na dłuższą trasę koncertową i za jakiś czas zapukasz do drzwi… Tak jak wyjeżdżałeś jak byłam mała… Nie mówię żegnaj, mówię do zobaczenia…. Wierzę głęboko w to, że już tam w innym świecie zaśpiewałeś i opowiedziałeś parę swoich dowcipów – napisała córka artysty.
Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.
Źródło: lelum.pl