Choroba była przyczyną śmierci wspaniałego artysty. Nie żyje uwielbiany przez wielu Polaków aktor i reżyser. Mężczyzna przez długi czas pełnił rolę dyrektora Teatru Animacji, który to właśnie jemu zawdzięcza swoją nazwę. To ogromna strata dla polskiej sceny teatralnej.
Z kraju dochodzą fatalne informacje. Nie żyje znany aktor lalkarz, reżyser i dyrektor teatrów lalkowych. Artysta wszystkie lata swojej kariery poświęcił pracy w teatrach. Jeden z nich dzięki niemu zmienił swoją nazwę. Wysyłamy najszczersze kondolencje rodzinie zmarłego.
Janusz Ryl-Krystianowski choroba
Portal poznan.wyborcza.pl przekazał wiadomość o śmierci wybitnego aktora i lalkarza Janusza Ryl-Krystianowskiego. Przez wiele lat pełnił funkcję reżysera teatralnego oraz dyrektora teatrów lalkowych. Przez ostatnie lata swojej kariery pełnił funkcję szefa Poznańskiego Teatru Animacji, który to zawdzięcza ś.p. Panu Januszowi swoją nazwę.
Na oficjalnej stronie internetowej Teatru Animacji pojawiła się informacja o śmierci dyrektora. Jak informuje serwis poznan.wyborcza.pl kilka lat temu dotknęła go ciężka choroba, z którą zmagał się do samego końca. Janusz Ryl-Krystianowski był bardzo zaangażowany w swoją pracę. Udowodnił to w jednym z wywiadów, w którym powiedział:
– Teatr ma obowiązki: wobec tradycji – dziedzictwa kulturowego baśni; wobec zmieniającego się świata, w którym żyje dziecko – cytuje słowa dyrektora Teatru Animacji portal poznan.wyborcza.pl.
Artysta zmarł w wieku 77 lat.
Kim był Janusz Ryl-Krystianowski?
Janusz Ryl-Krystianowski poza tym, że przez wiele lat pełnił funkcję dyrektora Poznańskiego Teatru Animacji, był także czynnym reżyserem spektakli lalkowych. Do 2014 roku miał wyreżyserować nawet kilkadziesiąt takich przedstawień.
Do Poznania miał przyjechać w 1989 roku, po zaproszeniu przez Antoniego Kończala. Przed przyjazdem Janusz Ryl-Krystianowski pracował w Łodzi, w Teatrze Lalek Arlekin oraz Teatrze Lalki i Aktora Pinokio.
Źródło: lelum.pl
