Nie żyje wielka gwiazda Broadwayu, Stephen Sondheim. Zmarł nagle w piątek w swoim domu w Roxenbury. Był autorem tekstów do takich przedstawień jak, m.in. „West Side Story”, „Into the Woods”, „Saturday Night” czy „A Little Night Music”. Do niektórych z nich skomponował też muzykę. Nazywany był „tytanem Broadwayu”.
– Legendarny kompozytor był powszechnie uznawany za najbardziej innowacyjnego, najbardziej wpływowego i najważniejszego kompozytora i autora tekstów we współczesnej historii Broadwayu – pisali o nim na stronie „Broadway World”.
Nie żyje Stephen Sondheim
Stephen Sondheim był kompozytorem i tekściarzem. Udało mu się stworzyć dla sceny takie musicale jak „Saturday Night” (1954), „A Funny Thing Happened On The Way To The Forum” (1962), „Anyone Can Whistle” (1964), „Follies” (1972), „A Little Night Music” (1973), „The Frogs” (1974), „Into The Woods” (1987), „Assassins””(1991) czy „Road Show” (2008).
Często współpracował też z innymi kompozytorami, m.in. przy tworzeniu jednego z najbardziej znanych musicali, czyli „West Side Story”, którego filmowy remake w reżyserii Stevena Spielberga ukaże się jeszcze w tym roku na ekranach kin.
W 2010 roku stworzono musical „Sondheim on Sondheim”, który złożono z kompozycji i piosenek słynnego muzyka. Wyreżyserował go James Lapine.
Za swoją twórczość Sondheim otrzymał Oscara, aż 8 (najwięcej ze wszystkich nagrodzonych) nagród Tony, osiem nagród Grammy, nagrodę Pulitzera, a także nadany przez Baracka Obamę Prezydencki Medal Wolności.
Zmarł w swoim domu w wieku 91 lat. Jeszcze dwa dni wcześniej świętował z rodziną Święto Dziękczynienia.
Źródło: goniec.pl