Coco Lee, urodzona w Hongkongu piosenkarka i autorka tekstów, która odniosła wielki sukces w Azji, popełniła samobójstwo. Artystka, która wykonywała utwór do oscarowego filmu „Przyczajony tygrys, ukryty smok” miała 48 lat.
Walczyła z depresją
O tym, że gwiazda od kilku lat cierpiała na depresję, poinformowały w opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu starsze siostry Coco Lee, Carol i Nancy Lee. Stan piosenkarki miał się drastycznie pogorszyć w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
„Chociaż Coco szukała profesjonalnej pomocy i starała się walczyć z depresją, niestety demon w jej wnętrzu wziął nad nią górę” – czytamy w oświadczeniu.
W niedzielę Lee próbowała popełnić samobójstwo i została przewieziona do szpitala. Kobieta zapadła w śpiączkę i zmarła w środę.
Coco Lee: mandaryńska Mulan
Coco Lee urodziła się w Hongkongu. Później przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie uczęszczała do gimnazjum i liceum. W Azji była niezwykle popularna i doceniana z powodu swojego niezwykłego głosu. W ciągu prawie 30-letniej kariery artystka wydała albumy w języku kantońskim i angielskim. Podkładała głos Fa Mulan w mandaryńskiej wersji filmu Disneya „Mulan”. Zaśpiewała także mandaryńską wersję piosenki „Reflection”, która pojawiła się w filmie.
Lee wykonała utwór „A Love Before Time” z filmu Anga Lee „Przyczajony tygrys, ukryty smok” podczas ceremonii rozdania Oscarów w 2001 r., kiedy to piosenka była nominowana w kategorii Najlepsza piosenka oryginalna.
Chińska wersja tej samej piosenki przyniosła jej nagrodę za najlepszą oryginalną piosenkę filmową podczas Hong Kong Film Awards w 2001 r.
Artystka nagrała 18 albumów studyjnych, dwa albumy koncertowe i pięć albumów kompilacyjnych. Wystąpiła w trzech filmach, „No Tobacco” Stanleya Kwana, „Master of Everything” Lee Xina i „Forever Young” z 2015 r. Często pojawiała się w chińskiej telewizji jako sędzia lub doradczyni w programach talent show, w tym w wersji „Chinese Idol” z 2013 r. i „Dancing with the Stars”.
W 2011 r. Lee poślubiła Bruce’a Rockowitza, bogatego kanadyjskiego biznesmena, z którym wychowywała dwie pasierbice.
Źródło: kultura.onet.pl