Docierają do nas bardzo smutne informacje, które mogą sprawić przykrość fanom polskich seriali i miłośnikom bydgoskiego teatru. Nie żyje bowiem Łukasz Gajdzis, który w ostatnich latach był dyrektorem Teatru Polskiego w Bydgoszczy.
O jego śmierci poinformowało Stowarzyszenie Dyrektorów Teatrów. Miał zaledwie 38 lat.
Nie żyje Łukasz Gajdzis
O śmierci aktora i reżysera opinia publiczna dowiedziała się dziś przed południem. Wiadomo, że Łukasz Gajdzis zmarł wczoraj tj. 18 marca. Na tę chwilę nie poinformowano, co doprowadziło do śmierci mężczyzny w tak młodym wieku.
Łukasz Gajdzis nie prowadził celebryckiego trybu życia i nie dzielił się swoją prywatnością. Nie wiadomo więc, czy w ostatnim czasie chorował. Niewykluczone, że w kolejnych dniach pojawią się oficjalne informacje wyjaśniające jego śmierć.
Łukasz Gajdzis – kariera
Łukasz Gajdzis był związany z teatrem na wielu płaszczyznach. Zaczynał jako aktor, ale samo granie go nie zadowalało. Z biegiem czasu zaczął się realizować także jako reżyser spektakli, między innymi „Pchły szachrajki” czy „Klubu kawalerów”. Wystawiał je właśnie w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.
W latach 2017-2020 był dyrektorem tej instytucji. Po upływie swojej kadencji zdecydował się jednak porzucić tę kierowniczą funkcję i nie ubiegał się o kolejne lata na tym stanowisku.
Skąd można kojarzyć Łukasza Gajdzisa?
Łukasz Gajdzis z pewnością był lepiej kojarzony lokalnie, głównie w Bydgoszczy, ale jego twarz mogą kojarzyć wszyscy telewidzowie. Mężczyzna grał bowiem mniej istotne role w kilku polskich serialach.
Pojawił się chociażby w „Na Wspólnej”. Grał także w produkcjach kryminalnych. Występował w „Komisarzu Alexie” oraz „Kryminalnych”.
Źródło: lelum.pl