Aktor zmarł 25 stycznia w wieku 81 lat. Przyczyną śmierci był rak płuc, na który chorował od kilku lat. Informacje o śmierci Alana Harrisa jako pierwsze podały władze firmy Imprerial Signings. „Był prawdziwym dżentelmenem i ulubieńcem fanów” – czytamy w oświadczeniu.
Alan Harris zasłynął głównie dzięki roli we wszystkich trzech częściach „Gwiezdnych wojen” George’a Lucasa. Fani kojarzą go głównie dzięki roli łowcy nagród Bossaka z filmu „Gwiezdne wojny: Imperium kontratakuje”.
”Alan Harris zmarł dziś rano. Był prawdziwym dżentelmenem i ulubieńcem fanów. Zmagał się z problemami zdrowotnymi przez wiele lat, a mimo to walczył z bólem, aby uczestniczyć w programach i spotykać swoich fanów” – podano za pomocą mediów społecznościowych firmy Imperial Signings, z którą aktor był związany od lat.
Alan Harris nie żyje. Kim był?
Harris zagrał także w takich produkcjach jak „Avengers”, „Pomarańczowy zegar”, „Hitler. Ostatnie dziesięć dni”, „Superman” czy „Doctor Who”. Zanim przyjechał do Hollywood, pracował jako model w Wielkiej Brytanii. Jak mówił wiele razy w wywiadach – nigdy nie pożałował, że zakończył pracę przed obiektywem i profesjonalnie zajął się filmem.
Źródło: onet.pl