Kino i muzyka

Nie żyje aktorka serialu uwielbianego przez Polaków. Mąż przekazał druzgocące informacje

Aktorka znana z jednego z największych światowych hitów nie żyje. Tragiczne informacje na temat jej śmierci obiegły światowe media. Odejście gwiazdy to nieodżałowana strata dla wszystkich wielbicieli seriali komediowych. Bliskim, przyjaciołom, współpracownikom oraz fanom składamy najszczersze kondolencje.

Aktorka uwielbiana przez miliony telewidzów nie żyje. Fani pogrążyli się w głębokiej żałobie, nie mogą uwierzyć w to, że legendarna artystka więcej nie pojawi się na planie filmowym. Była utalentowaną, charyzmatyczną osobą. Niech spoczywa w pokoju.

Aktorka uwielbiana przez telewidzów nie żyje

Aktorka znana z roli gospodyni Charliego Sheena, Berty, w serialu CBS „Dwóch i pół”, nie żyje. Conchata Ferrell zmarła w wieku 77 lat, w poniedziałek, 12 października, z powodu komplikacji po zatrzymaniu krążenia. Ostatnie dni życia spędziła w szpitalu Sherman Oaks w Kalifornii. Przed pięcioma miesiącami gwiazda przeżyła rozległy zawał serca. Po tym wydarzeniu – jak wynika z informacji przekazanych przez jej męża – przez cztery tygodnie była hospitalizowana na oddziale intensywnej terapii, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Doszło wówczas do dziesięciominutowego zatrzymania akcji serca. Aktorka została następnie przeniesiona do zakładu opieki, gdzie funkcjonowała dzięki respiratorowi i regularnym dializom. Mąż nie mógł jej odwiedzać z powodu pandemii koronawirusa.

W grudniu ubiegłego roku gwiazda trafiła do szpitala z powodu problemów z nerkami. Przez miesiąc nie mogła samodzielnie wstać z łóżka. Również wtedy spędziła dużo czasu na oddziale ratunkowym, gdzie towarzyszył jej małżonek. Przed pojawieniem się komplikacji zdrowotnych aktorka była bardzo aktywna zawodowo. Zadebiutowała w 1974 roku, jednak największą sławę przyniósł jej serial „Dwóch i pół”, w którym grała od 2003 do 2015 roku, ciesząc się uwielbieniem ze strony telewidzów. Produkcję wciąż można oglądać na kanale Comedy Central. Aktorzy, z którymi spędziła na planie wiele lat, pożegnali ją za pomocą mediów społecznościowych. Jon Cryer, który wcielał się w rolę Alana Harpera, określił ją jako osobę, która „dawała innym wiele radości”. Nie mogło zabraknąć również wpisu Charliego Sheena, odtwórcy jednej z głównych ról.

– Absolutnie ukochana, wytrawna profesjonalistka, prawdziwa przyjaciółka. Szokująca i bolesna strata. Berta, twoje gospodarowanie było nieco podejrzane, ale stosunki z ludźmi doskonałe – napisał gwiazdor na swoim profilu na Twitterze.

Aktorka zagrała także w produkcjach serialowych takich jak: „The Ranch”, „Grace i Frankie” oraz „Dzika rodzinka”, a także w filmach: „Deported” (2020), „Krampus. Duch Świąt” (2015), „Erin Brockovich” (2000), „Edward Nożycoręki” (1990), „Frankenweenie” i wiele innych. Była nominowana do nagród Emmy dla aktorki drugoplanowej w 1992, 2005 i 2007 roku. Jej odejście to nieodżałowana strata.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close