Wiadomości o śmierci ukochanej gwiazdy obiegły polskie media. Aktorka uwielbiana przez wszystkich fanów nie żyje. Jedyną pamiątką po niej zostaną jej filmy.
Wiadomości, które obiegły polskie media, są niezwykle zasmucające. Nie żyje jedna z najbardziej uwielbianych gwiazd. Aktorka, którą pokochali ludzie na całym świecie. Dzień Zaduszny były ostatnim dniem, który przeżyła na tym świecie, a z każdego zakątka napływają kondolencje dla jej rodziny i bliskich.
Wiadomości o śmierci ukochanej gwiazdy
Nie żyje francuska gwiazda Marie Laforet. Była piosenkarką i aktorką znaną na całym świecie. Ukochana przez wszystkich Laforet odeszła w szwajcarskim Genolier w tę sobotę.
– Laforet, która naprawdę nazywała się Maitena Doumenach – imię oznacza w dialekcie baskijskim „ukochaną” – nie chciała ograniczyć się jednej artystycznej etykiety, była obiecującą aktorką, potem popularną piosenkarką, a potem znowu aktorką – napisał tygodnik „Le Point”.
Zanana aktorka i piosenkarka urodziła się 5 października 1939 roku w Soulac-sur-Mer na zachodzie Francji, w rodzinie przemysłowców. Rok 1960 to czas w którym zadebiutowała jako aktorka w filmie „W pełnym słońcu” , a rok później w filmie „La fille aux yeux d’or”.
Kochali ją nie tylko Francuzi, ale i widownia na całym świecie. Niestety odeszła w sobotę w wieku 80 lat. Żegna ją cała rodzina, bliscy i przyjaciele, którzy pomimo jej pięknego wieku, nie mogą pogodzić się z jej nieoczekiwaną śmiercią. Czas jej śmierci to okres, w którym warto pochylić się nad śmiercią i wspomnieć swoich ukochanych, których już z nami nie ma.
Źródło: pikio.pl
