Trwający właśnie sezon programu „Nasz nowy dom” zdecydowanie nie oszczędza telewidzów i co odcinek serwuje nam kolejną dawkę emocji i wzruszeń. Podobnie będzie, teraz kiedy poznamy historię pani Teresy z Piaseczna.
W czwartkowym wydaniu show Polsatu ekipa pojawi się w Piasecznie, czyli niewielkiej wsi rolniczej w okolicach Włocławka. Właśnie tam mieszka pani Teresa, która samotnie wychowuje trójkę chłopców – 14-letniego Kubę i 11-letnich bliźniaków Oskara i Huberta.
Historia kobiety naprawdę chwyta za serce, a dla nas może być inspiracją i motywacją. Całe szczęście z pomocą przyjdzie jej Katarzyna Dowbor i jej niezawodna ekipa remontowa.
„Nasz nowy dom”: Katarzyna Dowbor pomoże pani Teresie i jej trójce synów
Pani Teresa jest matką szóstki dzieci. Trójka najstarszych córek już jakiś czas temu wyprowadziła się z domu i obecnie żyje na własną rękę. Mimo to dziewczyny cały czas bardzo chętnie pomagają swojej mamie. Obecnie kobieta mieszka sama z trójką synów: 14-letnim Kubą oraz 11-letnimi bliźniakami Hubertem i Oskarem, który cierpi na dziecięce porażenie mózgowe.
Kiedy słuchamy opowieści bohaterki programu „Nasz nowy dom” bardzo łatwo zauważyć, że życie jej nie oszczędzało. Początkowo kobieta była w szczęśliwym związku małżeńskim, ale pasmo radości przerwała informacja o niespodziewanym samobójstwie ukochanego. Pani Teresa do dziś nie wie, co było przyczyną zachowania męża.
Później kobieta zdecydowała się ponownie wyjść za mąż i znaleźć szczęście w ramionach innego mężczyzny.
Niestety, decyzja ta nie okazała się najlepsza, a nowy wybranek nadużywał przemocy w domu. Wydawać by się mogło, że to koniec dramatycznych sytuacji w życiu uczestniczki. Niestety, ale to dopiero początek.
„Nasz nowy dom”: historia pani Teresy i jej niepełnosprawnego syna wzrusza do łez
Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że jeden z bliźniaków – Oskar, zmaga się z chorobą. Chłopiec przyszedł na świat z ciężką wadą serca i cierpi na porażenie mózgowe, w wyniku czego wymaga nieustannej opieki swojej mamy. Pozostała dwójka chłopców jest sportowcami i z zaangażowaniem trenuje piłkę nożną.
Jak wyznała uczestniczka czwartkowego wydania programu „Nasz nowy dom”, zawsze mogła liczyć na pomoc i wsparcie swoich rodziców. Niestety, niedawno obydwoje zmarli, a pani Teresa czuje, że została całkowicie sama i tylko dzięki własnej determinacji jest w stanie zajmować się sobą, domem i dziećmi.
Z pomocą naszej bohaterce przychodzi Katarzyna Dowbor i jej fenomenalna ekipa remontowa, która zaskoczy rodzinę z Piaseczna gruntownym remontem. Przede wszystkim muszą oni pozbyć się przeciekającego dachu, wilgoci i zapewnić uczestnikom dostęp do łazienki.
Za remont zabrała się niezawodna pani architekt Martyna Kupczyk oraz kierownik budowy Przemysław Oślak ze swoimi współpracownikami. O tym, jak przebiegła metamorfoza domu, możecie przekonać się już w czwartek o godzinie 20:05.
Źródło: lelum.pl