Kino i muzyka

Nagła utrata wagi to nie tylko efekt treningów? Marcin Hakiel zabrał głos ws. swojego stanu

Nie trudno było zauważyć, że Marcin Hakiel po rozstaniu z Katarzyną Cichopek zmienił swój wizerunek. Tancerz przefarbował włosy, zaczął się inaczej ubierać, ale także schudł. Jak się okazuje, ten ostatni z czynników nie jest tylko wynikiem jego treningów.

Mężczyzna opowiedział o tym w programie „Miasto Kobiet”, w ramach którego rozmawiał z Aleksandrą Kwaśniewską. Wyjaśnił, co działo się w jego życiu prywatnym w ostatnim czasie.

Dlaczego Marcin Hakiel schudł?

Mężczyzna przyznał, że w ostatnim czasie częściej chodzi na siłownię i ćwiczy boks. Ze względu na rozstanie częściej chciał być czymś zajęty, by nie zaprzątać sobie głowy uporczywymi myślami. Można było więc przypuszczać, że to w wyniku tej wzmożonej aktywności jego sylwetka jest tak wymodelowana i szczuplejsza. Okazuje się jednak, że to nie jedyny powód.

Marcin Hakiel szczerze przyznał, że schudł także w wyniku wielkiego stresu, który towarzyszył mu w ostatnim okresie. Możemy przypuszczać, że przez nerwy jadł dużo mniej niż wcześniej. Nic dziwnego, z tego, co powiedział we wspomnianej rozmowie, możemy wnioskować, że rozstanie nie wyniknęło z jego inicjatywy.

– Przez duże nerwy zacząłem chudnąć i w sumie coś, co mnie trzymało to treningi. Treningi, które też już miałem wcześniej, ale trochę je zintensyfikowałem w trakcie tych problemów – wyznał Marcin Hakiel w „Mieście Kobiet”.

Co więcej, rozpad małżeństwa odbił się na nim nie tylko w sposób fizyczny. Marcin Hakiel ciężko zniósł to przede wszystkim psychicznie. Otwarcie przyznał, że cała sprawa i towarzyszące jej emocje nieco go przerosły, dlatego udał się na terapię w poszukiwaniu wsparcia. Teraz, dzięki pracy z terapeutą, jest już lepiej.

Nie ma wątpliwości, że wywiad uspokoił nieco jego fanów. Ci regularnie dawali znać, że martwią się o jego stan. Pod w zasadzie każdym postem tancerza wrzuconym od rozstania pojawiało się sporo słów wsparcia. W tym trudnym czasie może on liczyć nie tylko na bliskich, ale także życzliwych, nieznajomych obserwatorów.

 

Посмотреть эту публикацию в Instagram

 

Публикация от Marcin Hakiel (@marcinhakiel)

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close