„Super Express” dotarł do zaskakujących informacji ws. Michała Wiśniewskiego. Popularny lider zespołu Ich Troje ma zostać przesłuchany w sprawie rzekomego wyłudzenia ponad 2,8 miliona złotych pożyczki ze SKOK-u w Wołominie. W sprawę zamieszana jest także jego była żona.
27 września br. warszawska prokuratura miała wydać postanowienie o postawienie zarzutów piosenkarzowi. Sprawa dotyczy wydarzenia, które miało miejsce w 2006 roku.
Michał Wiśniewski ma stawić się na przesłuchanie do prokuratury
Muzyk miał zostać wezwany na przesłuchanie, które ma odbyć się w połowie października. Jesienią 2006 roku Michał Wiśniewski miał ubiegać się o kredyt na 2,8 miliona złotych. „Super Express” donosi, iż piosenkarz miał złożyć nierzetelny wniosek, a także odbiegający od stanu rzeczywistego kwestionariusz wywiadu pożyczkowego.
Wokalista zespołu Ich Troje miał zdecydowanie zawyżyć swoje dochody, w czego wyniku otrzymał kredyt. Przeprowadzone śledztwo wykazało, że w zeznaniu podatkowym za rok 2006 wykazał kwotę o ponad połowę niższą, niż przedstawiona w dokumentacji kredytowej.
Kiedy pojawiły się u niego kłopoty finansowe, przestał spłacać zaległości. Tabloid podaje, że na dzień 30 września 2019 roku jego dług wynosił aż 2,5 miliona złotych. Prokuratura sprawdzi także wiarygodność dokumentów przedstawionych przez poręczyciela, czyli jego ówczesną żonę Annę W.
Warto podkreślić, że to nie pierwsze problemy z prawem Michała Wiśniewskiego, który w latach 90. został skazany na rok i osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu i 450 tys. zł kary za dopuszczenie się oszustw finansowych, które doprowadziły łódzki oddział TVP na gigantyczne straty.
Z kolei w roku 2006 w Prokuraturze Rejonowej w Pabianicach postawiono mu zarzut działania na szkodę spółki Reim Music Factory Polska. Był wówczas jej wiceprezesem. Miał narazić ją na straty rzędu 3 miliony złotych. W 2018 roku ogłosił upadłość konsumencką i stał się niewypłacalny.
Źródło: lelum.pl
