Kino i muzyka

Mentorki „Projektu Lady” załamały ręce. Ich była podopieczna wspięła się na szczyt żenady

„Projekt Lady” ma być programem, który uczy uczestniczki dobrych manier i poprawnego zachowania w codziennym życiu. Mentorki robią wszystko, by przekazać im jak najwięcej wiedzy. Niestety, nie wszystkie podopieczne kierują swoimi losami, tak, jak oczekiwały trenerki. Jedna z nich wspięła się ostatnio na szczyt żenady.

„Projekt Lady” to eksperyment socjologiczny, którego celem jest przemiana zbuntowanych uczestniczek w prawdziwe damy. Nad poczynaniami uczestniczek czuwają jurorki: trener rozwoju osobistego, Tatiana Mindewicz-Puacz, wykładowca, adiunkt i trener etykiety biznesu, dr Irena Kamińska-Radomska oraz dziennikarka, Małgorzata Rozenek. Mimo starań nie zawsze udaje im się osiągnąć cel. Świadczy o tym zachowanie jednej z najbardziej rozpoznawalnych uczestniczek, popularnego show.

„Projekt Lady”. Mentorki są załamane zachowaniem jednej z uczestniczek

Julia Jaroszewska znana z drugiej edycji programu „Projekt Lady” od pewnego czasu usilnie próbuje wejść do świata show-biznesu. Mimo że doszła aż do finału show, aktualnie daleko jej do przestrzegania reguł narzuconych przez mentorki. Wiele osób uważa, że młoda kobieta zgłosiła się do „Projektu Lady” tylko po to, by zbudować sobie podwaliny do kariery celebrytki. Niestety, mimo wysiłku, nie udało jej się uzyskać zbyt wielu intratnych propozycji biznesowych. Julia skupiła się więc na rozwoju mediów społecznościowych, gdzie chętnie chwali się efektami operacji plastycznych.

Ostatnio okazało się, że uczestniczka programu „Projekt Lady” ma jeszcze jeden talent. Postanowiła zająć się działalnością w branży muzycznej. Nagrany na początku roku utwór z udziałem „królowej mafii”, Słowikowej, szybko został okrzyknięty najgorszą piosenką ostatnich miesięcy. Nauczona doświadczeniem celebrytka postanowiła więc spróbować swoich sił w ulubionym gatunku muzycznym Polaków. Wygląda na to, że Zenek Martyniuk będzie miał poważną konkurencję. Najnowszym dziełem Julii Jaroszewskiej jest utwór pt. „Kogel Mogel (Imprezy nadszedł czas)”.

W teledysku pojawiła się tym razem inna kontrowersyjna celebrytka – Izabela Kisio-Skorupa. Na nagraniu panie poruszają się limuzyną, tańczą z szoferem i trzymają w dłoniach butelki po alkoholu. Mężczyzna dotyka je w bardzo intymny sposób. Nie brakuje także jazdy na białym koniu oraz w bagażniku auta. Niestety, całość wygląda dość tandetnie, nie zachwyca również warstwa muzyczna. Teledysk nie spodobał się użytkownikom serwisu YouTube, którzy nie szczędzą uczestniczce programu „Projekt Lady” gorzkich słów. Uważają, że celebrytka wspięła się na szczyt żenady. Mentorki z pewnością załamały ręce.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close