Fani bardzo długo czekali na ten moment. Za nami emisja specjalnego odcinka Przyjaciół – Friends Reunion. Dla wielbicieli produkcji to spełnienie marzeń. Po latach mogli ponownie zobaczyć na ekranie ulubionych bohaterów kultowego serialu. Jeszcze przed premierą wyczekiwanego materiału, produkcja podsycała ciekawość widzów spotami promującymi serial. To wtedy uwagę widzów zwrócił przede wszystkim Matthew Perry. Zachowanie aktora mocno ich zaniepokoiło. Dlaczego?
Matthew Perry: zachowanie serialowego Chandlera z Przyjaciół zaniepokoiło fanów
Rola Chandlera Binga w hitowej produkcji przyniosła mu ogromną popularność i uwielbienie fanów. Widzowie z zapartym tchem śledzili perypetie przyjaciół z Nowego Jorku. Z kolei po zakończeniu prac nad serialem Przyjaciele, wciąż z zainteresowaniem przyglądali się życiu prywatnemu aktorów wcielających się w główne postaci. Widzowie marzyli, by po raz kolejny zobaczyć swoich ulubieńców na jednym ekranie i to pragnienie spełniło się 27 maja. HBO Max zaprezentowało odcinek specjalny.
Wcześniej publikowano spoty promujące serial. W jednym z nich Matthew Perry pojawił się w towarzystwie kolegów i koleżanek z planu. Aktorzy opowiadali o zabawnych sytuacjach, z którymi przyszło im się zmierzyć kręcenia poszczególnych odcinków. Widać, jak bardzo się zmienili.
Uwagę widzów przykuło jednak zachowanie Matthew Perry’ego. Aktor wyglądał na zdezorientowanego i nieobecnego. Mężczyzna z trudem się wypowiadał i zazwyczaj wpatrywał się w jeden punkt. Internauci są zaniepokojeni tym, co zobaczyli na ekranie. Nie spodziewali się, że serialowy Chandler Bing znajduje się w kiepskiej kondycji, a w komentarzach spekulują, że aktor ma poważne problemy zdrowotne. Niektórzy podejrzewają, że gwiazdor mógł przejść udar.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
„Matthew Perry wygląda jakby był pijany albo pod wpływem narkotyków”, „Wygląda na przygnębionego. Chciałoby się go przytulić i podziękować. Oby wszystko było u niego w porządku”, „To straszne widzieć Matthew Perry’ego w takim stanie”, czytamy.
Problemy Matthew Perry’ego
Wiele mówiło się na temat problemów Matthew Perry’ego. Życie aktora nie było usłane różami. Wiadomo, że ma depresję i nie ukrywał, że był czas, w którym przestał kontrolować swoje życie. Matthew Perry zmagał się także z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu.
,,W pewnej chwili było ze mną już tak źle, że nie byłem w stanie dłużej ukrywać problemu. Wszyscy się dowiedzieli. W życiu przeżyłem ekstremalne wzloty i równie spektakularne upadki. Za czasów „Przyjaciół” zasmakowałem sławy i z perspektywy ludzi z zewnątrz miałem wszystko. Tak naprawdę byłem bardzo, bardzo samotnym alkoholikiem”, zwierzał się w jednym z wywiadów.
Zdarzało się, że media obiegały zdjęcia wykonane przez fotoreporterów, na których Perry wygląda na zaniedbanego. „Mało kto go rozpoznaje, bo jest w rozsypce w porównaniu do tego, jak pamiętają go ludzie. Trzyma to dla siebie i z trudem opuszcza pokój, robi to dopiero po zmroku, za wyjątkiem wyjścia na papierosa lub wizyty w szpitalu. Głównie zaszywa się w swoim pokoju. Kiedy go zobaczyłem, wydawał się nieobecny i schorowany, pisał jakiś czas temu Radar Online.
Aktor wielokrotnie szukał pomocy wśród specjalistów, by w końcu wyjść na prostą. A w 2018 roku przeszedł operację z powodu perforacji przewodu pokarmowego. Od pewnego czasu walczy o swoje zdrowie i mamy nadzieję, że będzie tylko lepiej.
Źródło: viva.pl