Małgorzata Rozenek pokazała środkowy palec. Chodzi o oburzającą sytuację, która dotknęła miliony kobiet w Polsce.
Małgorzata Rozenek dała się poznać fanom jako bezpośrednia, stanowcza, niebojąca się wyrazić własnego zdania kobieta. Gwiazda stara się walczyć o prawa kobiet, mniejszości społeczne i nigdy nie miała problemów ze szczerym mówieniem dość kontrowersyjnej dla niektórych metodzie zapłodnienia in vitro, z której sama korzystała trzykrotnie. Tym razem postanowiła zabrać głos w kolejnej słusznej sprawie, nie kryjąc przy tym swoich emocji. Pokazała środkowy palec i stanęła w obronie milionów Polek.
Małgorzata Rozenek pokazała środkowy palec
Gwiazda TVN-u od lat walczy o prawa osób ze środowiska LGBT, przełamuje tematy tabu, jak np. in vitro, a tym razem walczy w imieniu milionów Polek. W sieci trwa strajk kobiet przeciwko ustawie o całkowitym zakazie aborcji, również w przypadku ciąży wynikającej z gwałtu czy takiej, w której zdiagnozowano poważne wady u dziecka. Nie mogąc wyjść na ulice, Polki postanowiły przeciwstawić się władzom za pomocą mediów społecznościowych. Rozenek opublikowała w sieci zdjęcie w czarnej maseczce z namalowaną czerwoną strzałą (symbol strajku kobiet), pokazując środkowy palec, a także zamieszczając obszerny wpis.
– W tym trudnym czasie kwarantanny, w czasie gdy wszyscy z pokorą staramy się wypełnić, niełatwe rządowe zarządzenia. W czasie kiedy próbujemy żyć pogodnie w pandemicznym czasach, a codziennie jesteśmy świadkami łamania przez władzę, nałożonych przez władze obostrzeń. Zostajemy jeszcze zmuszeni do stawania po stronie praw kobiet, tak jakbyśmy mieli za mało kłopotów, zmartwień i trosk, ale trzeba to zrobić. Trzeba głośno powiedzieć NIE – zaczęła Małgorzata Rozenek.
Celebrytka otwarcie spekuluje, że być może, zakaz wyjść na ulicę miał zapobiec strajkom kobiet, a nie kolejnym zarażeniom. Małgosia apeluje do wszystkich obserwatorek, by powiedziały stanowcze „nie” ograniczaniu praw kobiet i podejmowaniu za nie decyzji.
– Każdy z nas ma prawo do podejmowania swoich decyzji w zaciszu swojego sumienia. Każdy z nas ma prawo do decydowania o sobie i każdy z nas ponosi konsekwencje swoich wyborów. Nie pozwólcie sobie tego odebrać. Być może rządzącym chodzi o to, że wraz z zakazem zgromadzeń, zabrano nam prawo do wyjścia na ulicę i protestowania. (…) Nie zgadzaj się na decydowanie o Tobie fundamentalistom, zrób to dla wszystkich kobiet w Polsce – dodała.
Źródło: pikio.pl
