Małgorzata Rozenek-Majdan (ok. 37 l.) świętowała ostatnio urodziny swojego najnowszego męża. Na uroczystą kolację w drogiej restauracji nieźle się wystroiła…
W miniony weekend w rodzinie Majdanów odbyło się wielkie święto. Radosław 10 maja skończył 47 lat, co jego ukochana żona postanowiła uczcić w wyjątkowy sposób.
Zaprosiła znajomych do jednej z najdroższych warszawskich restauracji. To nie był jedyny prezent, który tego wieczora Gosia mu podarowała.
Najlepszym prezentem okazała się zapewne ona sama. Wszystko z powodu seksownych szorcików, które założyła.
Radosław miał więc zagwarantowane dodatkowe wrażenia. Oczywiście śledzący ich wszędzie paparazzi skupili się głównie na fotografowaniu Małgoni, więc szanowny jubilat mógł poczuć się nieco pominięty, ale chyba zdążył już przywyknąć, że to żonka jest w ich domu największą gwiazdą.
Źródło: pomponik.pl