Małgorzata Ostrowska-Królikowska wyznała, co usłyszała od lekarza przed śmiercią męża. Jego słowa mogą zaskoczyć. Profesor był szczery, ale złożył obietnicę.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska opowiedziała o ostatnich chwilach życia swojego męża. Udzieliła wywiadu na łamach Vivy.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska o szczerych słowach lekarza
Małgorzata Ostrowska-Królikowska w wywiadzie z Vivą opowiedziała o ostatnich chwilach życia swojego męża – Pawła Królikowskiego.
Przypomnijmy, że aktor trafił do szpitala na krótko przed Bożym Narodzeniem w 2019 roku. Zmarł w lutym 2020. Chorował na nowotwór. Miał też poważne problemy neurologiczne.
Aktorka wyznała, co usłyszała od lekarza, kiedy stan zdrowia Pawła stanął pod znakiem zapytania.
–Profesor Ząbek przygotował nas na to dużo wcześniej. Wytłumaczył mi, co to jest za nowotwór i ile czasu nam zostało. Ja mu wtedy powiedziałam: „Cuda się zdarzają, panie profesorze”. Odpowiedział: „Ale ja nie jestem cudotwórcą, pani Małgorzato”. Obiecał, że zrobi, co w jego mocy – wspomina Królikowska.
Małgorzata przyznała, że jej mąż wiedział, że umiera. Ona jednak chciała skupić się na tym, by pomóc mu wrócić do zdrowia:
–Wiedział, ale to wypierał. Zawsze jak były problemy, dawaliśmy radę. Tym razem ja nie dałam rady. Nikt nie dał rady.
Źródło: lelum.pl
