Kino i muzyka

Krystyna Pawłowicz zaliczyła wpadkę, atakując „fałszywego” Dawida Podsiadłę! Tak się wytłumaczyła

Krystyna Pawłowicz (70 l.) znowu się uaktywniła na swoim twitterowym koncie. Znana sędzia Trybunału Konstytucyjnego tym razem postanowiła odnieść się do słów Dawida Podsiadły, który niedawno mówił o apostazji. Musiała nieźle się zdziwić, kiedy dowiedziała się, że wcale nie pisze do znanego muzyka…

Krystyna Pawłowicz zaliczyła wpadkę, atakując "fałszywego" Dawida Podsiadłę! Tak się wytłumaczyła

Dawid Podsiadło w jednym z ostatnich wywiadów wyjawił, że chce dokonać apostazji. O tym niecodziennym wyznaniu artysty pisały wszystkie media w kraju. Okazuje się, że wiadomość dotarła nawet do Krystyny Pawłowicz. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego postanowiła skomentować wszystko na swoim Twitterowym koncie.

Krystyna Pawłowicz komentuje fejkowego Dawida Podsiadło

Na fikcyjnym koncie „Dawida Podsiodło” pojawił się tweet, w którym internauta podszywający się pod wokalistę napisał, że decyzja o apostazji była najlepszą w jego życiu. Dodał również, że dzięki temu nie musi obchodzić smutnego święta zmarłych, a radosne święto jakim jest Halloween. To właśnie te słowa rozwścieczyły Krystynę Pawłowicz.

Prawdziwy Dawid Podsiadło nie zabrał jeszcze głosu w całej sprawie.

W sieci pod wpisem Krystyny Pawłowicz pojawiły się komentarze internautów, które nie zostawiły na niej suchej nitki.

„Pani profesor, trochę mądrości by się przydało”

„Warto czytać ze zrozumieniem”

„Cała Krysia”

Tak Krystyna Pawłowicz odniosła się do wpadki z Podsiadło

Kiedy do Pawłowicz już dotarło, że „rozmawia” z kimś, kto podszywa się pod Dawida, wyznała, że nic nie szkodzi, ponieważ z takiej bzdurki też można się pośmiać.

„Nie szkodzi, z takiej bzdurki też można się pośmiać” – napisała na Twitterze Pawłowicz.

Pawłowicz w kolejnym wpisie postanowiła dodać, że temat według niej jest „niezły”, a ten, który poruszyła, jest według niej ciekawy i warto o nim porozmawiać. Postanowiła również dodać, że obecnie młodzież zwraca jedynie uwagę na podpisy i szlaczki.

„A co w tym złego, że się wchodzi w rozmowę? Temat niezły… Wy nie potraficie gadać, a zwracacie uwagę tylko na szlaczki i podpisy… Dzieciaki…” – dodała Pawłowicz.

Źródło: pomponik.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close