Kino i muzyka

Król disco polo miał tragiczny w skutkach wypadek. Auto do kasacji, z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala

Znany muzyk disco polo przeżył koszmarny wypadek. Po zdarzeniu drogowym z auta niewiele zostało, a on sam trafił do szpitala. Miał poważne obrażenia.

Słynny wykonawca muzyki disco polo nie może zaliczyć ostatniego okresu do udanych. Zaliczył poważny wypadek samochodowy, po którym trafił do szpitala. Nie tylko poniósł straty zdrowotne, ale jego samochód również się już raczej do niczego nie nadaje.

Gwiazdor disco polo uległ poważnemu wypadkowi

Król disco polo miał tragiczny w skutkach wypadek. Auto do kasacji, z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala

Zespół Diwers Dance wracał właśnie z trasy srebrnym busem – Oplem Vivaro. Na leśnej drodze w okolicy Paradyża (województwo Łódzkie), na ulicę wybiegła sarna. Kierowca podjął próbę ominięcia zwierzęcia, ale niestety miał zdecydowanie zbyt mało czasu na reakcje. Doszło do zderzenia, w którym udział wzięły inne auta.

Gdy uderzyli w sarnę, w tył wjechały im auta jadące za nimi, w efekcie uszkodzone zostały trzy pojazdy, a Opel Vivaro zespołu wpadł do rowu. Największe obrażenia odniósł wokalista, który zdecydował się zdrzemnąć na tyle pojazdu, nie mając zapiętych pasów. W efekcie ratownicy medyczni musieli go przetransportować do szpitala.

Muzyk trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami

Gdy pozostali członkowie zespołu mieli jedynie siniaki, lider Artur Tarczyński przeżył wstrząśnięcie mózgu, złamanie nosa, wybicie obojczyka, a także opuchlizny, siniaki i zadrapania. Niedługo po wypadku wstawił zdjęcie na swojego Facebooka, na którym przekazał swoim fanom, że żyje.

W związku z wypadkiem muzyk musiał odwołać swoje styczniowe koncerty. Na oficjalnym fanpage zespołu, menadżer wystosowała wiadomość do fanów i organizatorów z przeprosinami, za brak możliwości realizacji kontraktów, z powodu nieszczęśliwego wypadku.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close