Katarzyna Dowbor zdradziła wszystkim, jak jej organizm reaguje na przemęczenie. Trzeba przyznać, że gwiazda ma naprawdę dziwne sny, które potrafią człowieka na równe nogi. Słowa gwiazdy bez wątpienia zrobią wrażenie na fanach.
Katarzyna Dowbor ma za sobą już długie lata spędzone na pracy w telewizji, jednak mimo to nadal pozostaje aktywna zawodowo, co bez wątpienia jest bardzo dobrą wiadomością dla wszystkich jej fanów. Gwiazda, realizując swój program, podróżuje dosłownie po całej Polsce i pomaga osobom, które nie mogą pozwolić sobie na życie w godziwych warunkach z różnych powodów. Często bohaterowie mieszkają w budynkach, które do tego absolutnie się nie nadają.
Życie w ciągłej trasie przysparza wielu kłopotów Katarzynie Dowbor, a także kosztuje ją wiele energii. Gwiazda odczuwa to w bardzo specyficzny sposób, a dokładniej poprzez sny, które potrafią być naprawdę oryginalne. Prezenterka podzieliła się nimi ze swoimi wielbicielami na Facebooku poprzez specjalny wpis.
Katarzyna Dowbor wyznała, jakie ma sny
Niektórzy korzystając z senników analizują swoje sny i doszukują się w nich szczególnego znaczenia. Niekiedy naprawdę można się złapać za głowę, sprawdzając co oznaczają poszczególne obrazy, jakie możemy zobaczyć podczas snu.
Jednak Katarzyna Dowbor aż tak bardzo nie zagłębia się w swoje senne mary. Chociaż gwiazda wyznaje, że jej ciało bardzo dobitnie daje znać, kiedy nadchodzi czas naładowania baterii. Mówiąc dokładniej, gwiazda podczas takich nocy śni o tym, że chce się dostać na studia, ale wtedy orientuje się, że nie ma zdanej matury. W takim wypadku zmuszona jest do nadrobienia całego materiału w bardzo krótkim czasie i tuż przed przebudzeniem zdaje sobie sprawę z tego, że przecież ma już maturę za sobą, tak jak i studia wyższe.
– Kocham swoją pracę, ale mam też swoje lata i kilometry przejechanie po Polsce dają się we znaki. Wiecie, jak odzywa się we mnie zmęczenie? Śni mi się, że chce się dostać na studia, a okazuje się, że nie mam matury. Uczę się, nadrabiam i przed samym przebudzeniem przypominam sobie, że przecież mam maturę, a nawet wyższe studia i wtedy się budzę – pisze Katarzyna Dowbor.
Nie da się ukryć, że dla niektórych osób może to być prawdziwy koszmar, zwłaszcza dla tych, którzy zarywali noce, aby odpowiednio przygotować się do tego egzaminu i dostać się na wymarzone studia. Na szczęście w przypadku prowadzącej „Nasz nowy dom” jest to jedynie sen.
Źródło: pikio.pl
