Jan Kobuszewski był niezwykle utalentowanym aktorem, którego podziwiały całe pokolenia. Niestety artysty nie ma już z nami, co więcej, widok jego grobu wywołuje niebywały smutek.
Jan Kobuszewski nie odnosił sukcesów od samego początku swojej kariery, jednak dzięki rolom w kultowych już produkcjach, stał się prawdziwą legendą polskiego kina, a także seriali.
Oczywiście nie można też zapominać o jego wkładzie w polski kabaret. Choć początkowo twierdził, że estrada nie jest dla niego, to dzięki namowom małżonki, ostatecznie zdecydował się wystąpić wraz z Edwardem Dudkiem Dziewońskim i był to prawdziwy strzał w dziesiątkę.
Przykry widok grobu Jana Kobuszewskiego
Skecze, w których występował Jan Kobuszewski stały się wręcz ikoniczne. Oczywiście aktora można było również oglądać na deskach teatrów, gdzie również pokazywał swoje niezwykłe umiejętności oraz ogromny talent.
Niestety lata zasługi dla polskiej sztuki nie zaowocowały spokojną starością. Otrzymywał niezwykle niską emeryturę. Co więcej, zarówno Jan Kobuszewski, jak i jego małżonka cierpieli z powodu problemów zdrowotnych.
To właśnie nawrót choroby nowotworowej ostatecznie doprowadził do śmierci tego wspaniałego aktora. Jan Kobuszewski zmarł w 28 września 2019 i spoczął na Starych Powązkach w Warszawie, przez co można by sądzić, że o jego grobie wciąż pamiętają inni artyści, czy też fani.
Patrząc jednak na nagranie opublikowane przez Super Express, ciężko jest powstrzymać łzy smutku. Na filmie widać niezwykle zaniedbany grób, który nawet nie ma pomnika. Widać nad nim jedynie prosty drewniany krzyż z informacją, że spoczął pod nim Jan Kobuszewski.
Nie widać również zapalonych zniczy, czy chociażby ładnie wyglądających kwiatów. Jest to o tyle smutny widok, że jutro aktor obchodziłby urodziny i nawet w takiej sytuacji, jego mogiła pozostaje zapomniana.
Źródło: lelum.pl