Kino i muzyka

Jesteśmy wstrząśnięci, zmarła kultowa polska wokalistka, jedna z symboli Warszawy. TVP: przegrała z chorobą

TVP postanowiło przekazać widzom smutne wiadomości dotyczące śmierci polskiej wokalistki. Dzięki latom swojej działalności na scenie dorobiła się ona wielkiej sławy. Niestety przegrała walkę z ciężką chorobą.

TVP przekazało dziś z samego rana Polakom najsmutniejsze wieści dotyczące śmierci jednej z bardzo znanych polskich wokalistek. Przez swoją wieloletnią działalność sceniczną piosenkarka dorobiła się wielkiej sławy, a w pewnych kręgach stała się wręcz kultowa. Pamiętają ją przede wszystkim starsi fani polskiej muzyki, którzy zaczęli wyrażać swój smutek po zapoznaniu się z informacjami przekazanymi przez dziennikarzy.

Wokalistka, która zmarła wczoraj wieczorem, była bardzo rozpoznawalna zwłaszcza w środowisku jazzowym. Wiele lat temu zapoczątkowała ona tradycję spotkań polskich muzyków, dzięki czemu było nam dane usłyszeć wiele utworów, które do dziś są słuchane przez tysiące Polaków i stały się kultowe. Wanda Warska odeszła od nas w wieku 87-lat sobotę w Laskach pod Warszawą, jak informuje TVP.

TVP przekazuje smutne wiadomości o śmierci wokalistki

Wanda Warska przed wieloma laty założyła wraz ze swoim mężem Andrzejem Kurylewiczem Piwnicę Artystyczną na warszawskim Starym Mieście. To tam przez wiele lat mogli spotykać się mało znani muzycy, którzy pracowali nad swoimi pierwszymi utworami, przynoszącymi im po latach wielką sławę. Miejsce zgromadzeń twórców stało się kultowym miejscem na mapie stolicy, zwłaszcza dla wielbicieli muzyki jazzowej.

Wokalistka również miała okazję występować w Piwnicy Artystycznej, gdzie przed wieloma laty wraz ze swoim mężem prezentowała swoje kompozycje. Po kilku latach Andrzej Kurylewicz dorobił się wielkiej popularności jako jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów, a jego żona wielokrotnie miała okazję towarzyszyć mu podczas występów.

TVP informuje o odejściu Wandy Warskiej

– Wanda Warska śpiewa, ale nie tylko śpiewa. Jest fascynującą osobowością, ma rzadką umiejętność wytwarzania własnej, niepowtarzalnej atmosfery. Ciepła, sympatyczna, jednocześnie trochę dziwaczka, taki kot, który chadza własnymi drogami – pisała niegdyś o Wandzie Warskiej jej bliska znajoma, Agnieszka Osiecka.

W 2016 roku Warska przeszła udar, w związku z czym jej stan zdrowia znacznie się pogorszył. Od tego czasu doświadczona wokalistka miała problem z dojściem do pełni sił, a dziś dowiedzieliśmy się o jej śmierci.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close