W ostatnich miesiącach można odnieść wrażenie, że skończyła się pewna epoka w światowym i polskim kinie. Nie tak dawno zmarli bowiem m.in. Kirk Douglas, Max von Sydow, Jerry Stiller i Paweł Królikowski. Niestety, dzisiaj rano dołączył do nich również Jerzy Łapiński.
O śmierci aktora poinformowała za pomocą mediów społecznościowych jego córka, Agnieszka Gaździńska-Łapińska. Urodzony w listopadzie 1940 roku Łapiński w momencie śmierci miał 79 lat. Nie jest na razie znana oficjalna przyczyna jego śmierci. Środowisko aktorskie pogrążyło się w żałobie, bo pochodzący z Lublina aktor należał do absolutnej czołówki polskiego teatru. W trakcie swojej kariery współpracował ze scenami w Łodzi, Koszalinie, Sopocie i wieloma ważnymi teatrami warszawskimi.
Do jego ostatnich ról na deskach teatru należą „Jak być kochaną”, „Białe małżeństwo” oraz głośny „Suplement. Soplicowo – owocilpoS”. Łapiński często powtarzał zresztą, że czuje największą miłość właśnie do tej dziedziny sztuki. Mimo to widzowie mogli oglądać jego talent również na małym i dużym ekranie. Oprócz występów w Teatrze Telewizji (zaledwie 4 miesiące temu można było podziwiać jego świetną rolę w spektaklu „Inkarno”) aktor zapisał się też w pamięci odbiorców rolami w serialach „Złotopolscy”, „Świat według Kiepskich”, „Lalka”, „Na dobre i na złe” czy „13 Posterunek”.
Wielu osobom (zwłaszcza z młodszego pokolenia) Jerzy Łapiński kojarzy się zaś z głosem Korneliusza Knota w serii „Harry Potter”.
Charakterystyczne miękkie tony Ministra Magii zdecydowanie wyróżniały się na tle pozostałych występów dubbingowych w tym cyklu. Oprócz tego Jerzy Łapiński występował również w takich produkcjach jak: „Job, czyli ostatnia szara komórka”, „Złoto dezerterów”, „Konsul”, „Chopin. Pragnienie miłości” czy „Szatan z 7-klasy”. To właśnie w tym filmie z 1960 roku zadebiutował już jako młody chłopak.
W pewnym sensie kariera aktorska była mu zresztą pisana. W rodzinie zmarłego nad ranem mężczyzny nie brakowało bowiem aktorskich korzeni. Jego dziadkiem był Stanisław Łapiński („Król Maciuś I”, „Zakazane piosenki”), a matką popularna aktorka teatralna Krystyna Łapińska-Gaździńska. W 2017 roku swoistym uhonorowaniem kariery Jerzego Łapińskiego był otrzymany z rąk prezydenta Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Źródło: spidersweb.pl