Kino i muzyka

Jak czuje się Krzysztof Cwynar? Przykre informacje trafiły do mediów

Krzysztof Cwynar to nie tylko znany piosenkarz i kompozytor – to także działacz społeczny i założyciel instytucji, która opiekuje się między innymi synem Krzysztofa Krawczyka. Niestety, cierpi na poważną chorobę, która ponownie zaatakowała.

Cwynar zajmuje się działalnością społeczną od 30 lat. W latach 90. stworzył przy Łódzkim Domu Kultury Studio Integracji, opiekujące się osobami z niepełnosprawnościami, w kryzysie bezdomności lub walczącymi z nałogami.

Na co choruje Krzysztof Cwynar?

Studio Integracji, stworzone przez Krzysztofa Cwynara, opiekuje się między innymi Krzysztofem Igorem Krawczykiem, synem zmarłego muzyka. Teraz sam założyciel organizacji ma poważne problemy.

Cwynar od kilku lat walczy z nowotworem płuc, przeszedł już pięć operacji. Niestety, w lutym okazało się, że rak ostatnio postanowił wrócić. Lekarze zdecydowali, że muzyka należy poddać chemioterapii dożylnej.

Kompozytor udzielił szczerego wywiadu portalowi Plejada. Wyjaśnił w nim, jak będzie wyglądać jego leczenie.

– Wyjaśniono mi, że trzeba zniszczyć źródło przerzutu. Niestety nie można ustalić, który moment sprawił, że nowotwór nawrócił, szczególnie że w krótkim czasie miałem dwie operacje. Teraz postanowiliśmy walczyć z nowotworem dożylnie – wyjaśnia Cwynar.

Artysta wyznał, że trzecią dawkę preparatu zniósł niezbyt dobrze. Ufa jednak swojej lekarce ze szpitala w Tomaszowie Mazowieckim. Stara się nie tracić nadziei i pogody ducha.

– Moja onkolog jest optymistką. […] Mówi, że nie sądzi, żebym nie dał sobie z tym rady i że do końca maja z dwoma przerwami w każdy czwartek będę brał chemię i jesteśmy dobrej myśli – tłumaczy Cwynar.

Także menadżer kompozytora, Krzysztof Rabiński podkreśla, że Cwynar stara się zachować poczucie humoru:

– Sytuacja jest poważna, ale Krzysztof nie traci nadziei i oswaja ten temat tak, jak potrafi – z klasą, a nawet żartuje z lekarzami. Taki już jest. Nigdy nie rozpacza – wyjaśnia.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close