Symptomy koronawirusa występują u coraz większej ilości osób. Choroba nie wybiera i dotyka wszystkich niezależnie od statusu społecznego. Niezależnie od tego czy jest się członkiem rodziny królewskiej, znanym aktorem czy sportowcem istnieje ryzyko infekcji. Do mediów dociera masa informacji o zarażonych celebrytach. Jeden z nich przekazał niepokojące wieści.
Colton Underwood to niezwykle popularny gwiazdor telewizji. Sławę przyniósł mu udział w programie „Kawaler do wzięcia”. Aktualnie jego profil na Instagramie śledzi 2 miliony osób. To właśnie na tej platformie społecznościowej poinformował swoich fanów o chorobie. Cały świat śledził to wyznanie z przerażeniem. Celebryta przekazał internautom, że wystąpiły u niego symptomy koronawirusa. 28-latek za pośrednictwem mediów społecznościowych przybliża wszystkim to jak rozwija się choroba, która wstrząsnęła całym światem. Jakie objawy ma Colton Underwood?
Celebryta musiał wyznać prawdę.
Coraz więcej gwiazd wyznaje, że zostały zainfekowane. W związku z częstym występowaniem choroby Colton Underwood postanowił się przebadać na obecność wirusa. Tym bardziej, że pojawiły się u niego pewne symptomy koronawirusa. Nie da się ukryć, że masa osób przeżywa trudności takie jak ten gwiazdor. Jednak nie każdy dzieli się tymi informacjami ze światem.
Colton Underwood musiał dostosować się do zaistniałej sytuacji.
– Wynik testu był pozytywny i od zeszłego tygodnia przestrzegam wszystkich reguł związanych z trzymaniem dystansu od społeczeństwa. Symptomy pojawiły się u mnie kilka dni temu, poddałem się testowi i właśnie dostałem wyniki – wyznał gwiazdor za pośrednictwem Instagrama.
Celebryta wykazał się dużym rozsądkiem i przestrzegał wszelkich zaleceń. Nie uchroniło go to jednak przed infekcją. Mógł zarazić się od każdego kto nie stosował się do wytycznych mających przeciwdziałać rozwojowi pandemii.
Celebryta wyznał jakie symptomy koronawirusa u niego wystąpiły.
Colton Underwood w jednym z wpisów przyznał co skłoniło go do wykonania testu na obecność koronawirusa. Warto zapoznać się z tymi symptomami. Dzięki temu można również zareagować tak szybko jak gwiazdor telewizji. Prędka reakcja w obliczu pandemii może być kluczowa dla naszego zdrowia i osób, z którymi będziemy mieli styczność.
Gwiazdor telewizji opowiedział o swojej przypadłości.
Celebryta wyznał, że początkowo czuł osłabienie organizmu. Powoli zaczął pojawiać się kaszel. Późniejszy rozwój sytuacji może przyprawić o zmartwienie. Colton Underwood za pośrednictwem mediów społecznościowych opisał swój stan. Te informacje mogą być niepokojące.
Symptomy koronawirusa były jeszcze gorsze.
Celebryta przyznaje, że dalsze symptomy koronawirusa były znacznie gorsze od tych początkowych. Colton Underwood uskarża się ma mocny kaszel i bóle mięśni. Dostaje mocnej zadyszki nawet przy najprostszych aktywnościach fizycznych, takich jak spacer po domu. Gwiazdor powiedział również, że informuje o tym wszystkim nie bez powodu.
Gwiazdor ma dla wszystkich pewne przesłanie.
Colton Underwood przyznał, że informuje wszystkich o swoim stanie zdrowia z pewnego powodu. Chce pokazać jak poważne są objawy koronawirusa. Wyjaśnia, że nawet wysportowana i młoda osoba jak on może przechodzić ją w ciążki sposób. Dla osób osłabionych i starszych starcie z nią może okazać się śmiertelnie niebezpieczne. Nie jest to jednak koniec jego apelu.
Gwiazdor apeluje do wszystkich w bardzo ważnej kwestii.
Gwiazdor telewizji wyznał, że jego stan powinien przestrzec wszystkich przed łamaniem zasad panujących podczas pandemii. Celebryta zachęca wszystkich do przebywania w swoich domach i wzmożonego dbania o higienę.
– Pokonamy to i wyjdziemy z tej sytuacji silniejsi – powiedział Colton Underwood i zapowiedział umieszczanie kolejnych wpisów dotyczących rozwoju choroby.
Źródło: pikio.pl
