Kino i muzyka

Gwiazdor przyznał się do poważnej choroby w DDTVN. Lekarze dali mu 2 lata życia

Gwiazda, która gościła ostatnio w studiu DDTVN, zdecydowała się na szczerze wyznanie. Okazało się, że cierpi na bardzo poważną chorobę, lekarze dawali mu jedynie dwa lata życia.

W studiu DDTVN gości wiele celebrytów, a niektórzy z nich decydują się na poruszanie trudnych tematów. Ostatnio gwiazdor zaproszony do programu zdradził, że nie otrzymał zbyt dobrych wieści od lekarzy. Dawali mu tylko dwa lata życia.

Gwiazda na antenie DDTVN zdradziła kulisy trudnej choroby

Znany z zespołu Łzy Adam Konkol w studiu DDTVN opowiadał o tym, jak żyje się z zespołem Eisenmengera, czyli naczyniową chorobą płuc. Jak wyznał, z początku nie wierzył, że dożyje nawet trzydziestki, a co dopiero sędziwego wieku. Muzyk obecnie ma 44 lata, więc znacznie przekroczył swoje pesymistyczne przewidywania. Zdradził także, jak złe wieści otrzymał od lekarzy.

Gdy gwiazdor przyszedł na świat, lekarze stwierdzili, że przeżyje maksymalnie dwa lata. Na szczęście mały Adam był silny i nie poddał się chorobie. Jednak przez całe życie spotykał się z trudnościami ze względu na swoją przypadłość. Miewał silne krwotoki, zdarzały się nawet podczas koncertów. Wtedy chował się za głośnikami.

Życie gwiazdora uratowała przełomowa metoda leczenia

Jak sam przyznał, w momencie kiedy było naprawdę źle, dostał telefon od znajomego, że powstał lek na jego przypadłość. Nie wierzył, że leczenie będzie skuteczne, ale nie miał już innego wyboru, więc postanowił przyjmować medykamenty. Efekty były zdumiewające, sam przyznał, że raz gdy udało mu się zdobyć na większy wysiłek fizyczny (choroba mu go często uniemożliwiała), popłakał się ze szczęścia.

W chorobie Adama Konkola wspiera go żona, Angelina. Co ciekawe, para przed ślubem znała się zaledwie 3 tygodnie. Jak kobieta sama przyznaje, zakochała się i w ogóle nie zwracała uwagi na to, że jej wybranek jest chory. Para doczekała się dwójki dzieci, a muzyk Łez cieszy się zdrowiem i jak sam przyznaje, nie czuje tak bardzo upływającego czasu.

– Jeszcze cztery, pięć lat temu chciałem się poddać i zrezygnować z koncertowania (…). A w tamtym roku zespół Łzy zagrał dwa razy więcej koncertów niż rok temu, a ja byłem na wszystkich.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close