Choć dziś jest popularną restauratorką i uwielbianą osobowością telewizyjną, nie zawsze w jej życiu było tak kolorowo. Magda Gessler kończy dziś 68 lat! Z tej okazji przypominamy jej zdjęcie z dzieciństwa i traumatyczną historię, która ją ukształtowała.
Choć trudno w to uwierzyć, znana i lubiana Magda Gessler kończy dziś 68 lat. Dzięki swoim barwnym stylizacjom i pozytywnemu nastawieniu wydaje się, że kobieta wciąż ma w sobie cząstkę wiecznego dziecka.
Magda Gessler obchodzi 68 urodziny
Magda Gessler to popularna w całej Polsce „kreatorka smaku i stylu”. Od dawna jest osobistością w świecie gastronomii, jednak rozpoznawalność telewizyjną przyniósł jej hitowy program Kuchenne Rewolucje, który jest na antenie od ponad 10 lat i doczekał się 22 sezonów.
Magda Gessler jest również jurorką Masterchefa, prowadzi restauracje w Warszawie (w tym jej wizytówkę – U Fukiera), ma własny biznes mięsny oraz wytwórnie lodów. Ostatnio, w napływie lockdownowej kreatywności, napisała autobiografię, która szturmem zdobywa listy bestsellerów. Bez wątpienia jest zapracowaną kobietą.
Ulgą w zgiełku codzienności mają być jej ukochane dzieci: Tadeusz i Lara, którzy dzięki znanej mamie wkraczają swoim tempem do świata showbiznesu i gastronomii. Ostatnio rodzinę Gesslerów zasiliła Nena, córeczka Lary. Po drugiej stronie Atlantyku czeka na Magdę ukochany partner Waldemar, którego restauratorka często odwiedza. Bardzo przeżyła rozłąkę z mężczyzną w czasie pandemii.
Magda Gessler straciła dziecko
Jednak życie Magdy nie zawsze było usłane różami. Dzięki wpływowemu ojcu, Mirosławowi Ikonowiczowi, który był korespondentem Polskiej Agencji Prasowej, dzieciństwo Magda spędziła na Kubie, w Bułgarii, a potem w Hiszpanii.
Okazuje się, że najgorsze miało dopiero nadejść. Gdy Magda była ze swoim pierwszym mężem, po urodzeniu Tadeusza, zaszła ponownie w ciążę. Ta zakończyła się wcześniejszym porodem, na co szpital w Hiszpanii w latach 80. nie był przygotowany. Dziewczynka zmarła dwa tygodnie później.
Magda Gessler skomentowała całe zajście na łamach portalu Ofeminin.pl przy okazji protestów w październiku, które wybuchły po opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego ograniczającego prawo aborcyjne.
– To były bardzo trudne momenty, ponieważ dokładnie zdawałam sobie sprawę z zaistniałego zagrożenia. Świadomie zdecydowałam, żeby ratować dziecko, wiedząc, że grozi mi śmierć. Zgodziłam się na to, mimo ryzyka, że mogę osierocić Tadeusza. Tylko i wyłącznie matka może podjąć decyzję odnośnie ciąży, a inni nie powinni tego oceniać. Zwłaszcza gdy w grę wchodzi również jej życie – wyznała królowa polskiej gastronomii
Bez wątpienia śmierć własnego dziecka to coś, co zmienia człowieka na zawsze. Niewyobrażalny ból dla matki na pewno umocnił Magdę Gessler i wpłynął na to, jaką osobą jest dzisiaj.
Źródło: lelum.pl