Kolejna edycja programu „Kuchenne rewolucje” już ruszyła. Drugi odcinek wywołał wielkie emocje, a żywa reakcja Magdy Gessler na jedno z dań, zaskoczyła chyba wszystkich.
„Kuchenne rewolucje” potrafią wzbudzić skrajne emocje nie tylko wśród telewidzów, ale przede wszystkich u uczestników, którzy ze swoją restauracją zgłaszają się do programu. Drugi odcinek 20. już sezonu, był na to idealny dowodem, bowiem po reakcji Gessler, właścicielka lokalu długo nie mogła dojść do siebie.
Nowy sezon i nowe emocje. „Kuchenne rewolucje” powróciły na antenę
Magda Gessler już od 9 lat podróżuje między polskimi miastami, wprowadzając wielkie zmiany w restauracjach, które są dla ich właścicieli większym zmartwieniem, a niżeli owocnym źródłem dochodu. W drugim docinku nowego sezonu, restauratorka udała się do 43-letniej Marzeny, która w Ludwinie prowadzi swoją własną działalność gastronomiczną.
Kobieta od samego początku miała pomysł na lokal, chcąc serwować w nim najpopularniejszy w tamtejszym regionie przysmak, jakim jest gęsina. W menu „Ludwinki” można wybierać spośród wielu pozycji, a Magda tak jak za każdym razem, zdecydowała się na kilka z nich.
Żywa reakcja Magdy na jedno z dań
Gessler nie omieszkała spróbować popisowego dania czyli uda z gęsi. Jeszcze w czasie przygotowywania potrawy. właścicielka z uśmiechem na ustach skomentowała jej wygląd.
– Ludzie różnie reagują na udo w momencie, kiedy dostają je do stołu. Wyobrażają sobie udo jako udo, a tutaj jednak stoi klocek – stwierdziła.
Kelnerka błyskawicznie skwitowała dodając, że gościom lokalu danie często kojarzy się dość dwuznacznie, przez co od razu po podaniu, wpadają w śmiech. U Gessler wyglądało to podobnie, jednak rozbawienie jakby mieszało się z zażenowaniem. Gdy tylko gęsina trafiła na jej stół, restauratorka nie mogła uwierzyć własnym oczom.
– Jezus Maria, co to jest? – zapytała.
Magda, mieszając widelcem w talerzu, starała się dojrzeć, co rzeczywiście jej podano. Taki widok sprawił, że w oczach właścicielki lokalu pojawiły się łzy, a dalsze słowa gwiazdy TVN okazały się kropką na „i”.
– Ma szokować i szokuje. To są właśnie wymysły młodych kucharzy, którzy dążą do oryginalności. Kończą się potwornym fiaskiem – skwitowała Magda.
Źródło: pikio.pl
